Autor: Donik (Donik_at_alfa.terramail.pl)
Data: Fri 15 Nov 2002 - 14:49:48 MET
sprocket_at_sys.pl naskrobal(a):
> O, to...to... :)
Cieszy mnie, że ostatecznie we wszystkim się zgadzamy :-))
> pasmo monitora, jako urządzenia. Oczywiście, poszczególne _wejścia_
> mają różne pasmo, co byłeś uprzejmy detalicznie wyłożyć, ale sam
> wzmacniacz wizji ma swoje pasmo, i to ono ostatecznie stanowi
> ograniczenie.
W zasadzie tak. Poniekąd można by się czepiać jeszcze np
charakterystyk samego kineskopu, ale już taki wredny nie będę :-)
>> Tryb graficzny i tekstowy od strony monitora (jako wyświetlany
>> obraz) to zawsze dokładnie to samo.
>
> Zwróć uwagę, że napisałem "dla CGA". Miałem na myśli kartę, stąd uwaga
> o zapotrzebowaniu na pasmo, którą wtrąciłem, abyś się nie czepiał :)
> Ale i tak dałeś radę :)
I nadal uważam, że czy chodzi o tryb graficzny czy tekstowy,
_niezależnie jakiej karty_, dla monitora to ryba. Sygnał wizyjny jest
nie do odróżnienia :-)
> Zrobiłbyś coś takiego ? Gdybyś był projektantem IBM ?
Nie. Ale ja nie uważam, że matryca 8x8 jest brzydka ;-)
Dla mnie nie wyglądałoby to ładnie, mimo dużej matrycy.
> Bo nasz spór dotyczy matrycy CGA. Konsekwentny jestem... :)
Wydaje mi się, że uważasz, iż w trybie tekstowym obraz składa się z cegiełek-znaków,
każdy o określonych rozmiarach w pikselkach, zapisanych w pamięci karty.
Przy wyświetlaniu karta sobie składa matrycę znaków: 80 w poziomie, 25 w pionie i
obraz gotowy. I wystarczy poprawić matrycę, żeby "automagicznie" poprawiła się
jakość obrazu.
A to troszeczkę nie tak. Karta generuje sobie obraz wideo ze swojej pamięci,
analizując linijka po linijce i wysyłając do monitora. Dojdzie do końca, wysyła
sygnały wygaszania i synchronizacji pionowej i od nowa to samo.
A jak system zażyczy sobie na pozycji 2x8 znaku "U", to karta kopiuje spod
zadanego adresu generatora znaków kształt literki U w zadany fragment pamięci wideo.
Stąd bez zmiany parametrów generowania sygnału wideo (w tym częstotliwości odchylania)
i pamięci wideo wszelkie zmiany generatora znaków (zwiększenie matrycy) są o tyle
niecelowe, że jakość obrazu jako całości nie poprawi się. I jeśli były dziury w pionie,
to będą nadal. Dlatego konsekwentnie uważam, że to _nie rozmiar matrycy_ jest
powodem kiepskiego wyglądu tekstu, a parametry sygnału karty CGA.
> Wcale nie ciekawe. Toż pisałem 640 kolumn, zatem brak przerw, zresztą
> taki spec od monitorów na 100% wie, że obraz powstaje liniami, a nie
> kolumnami, i robienie "przerw w kolumnach" - acz możliwe - jest
> kompletnie bez sensu :)
Ale mogą nałazić na siebie z powodu małego pasma (ew. złej zbieżności
lub dużej plamki), co też znakomicie poprawia czytelność tekstu ;-)
> A dir/w kojarzysz ? :)
Kojarzę. A teraz zastanów się: defaultowo było 40, 80 na wyraźne polecenie.
Chyba Bill uważał, że większość nie ma jednak takich znakomitych monitorów ;-))
>> A przecież małe jest piękne!
> Czyżbyś jeździł "piździkiem" ? Ich posiadacze często tak twierdzą :)
Nie, mam FSO 1500 :-) I naprawdę zasługuję na ksywkę "Duży Brat",
tzn. oczywiście Fiat ;-))
>> A było kropkowanie w pionie, które tak Cię
>> raziło? I zniknęło oczywiście ze zmianą matrycy z 8x8 na 8x8?
> I tu jest punkt dla mnie. Od początku twierdziłem, że matryca 8x8 jest
> brzydka :D
Punkty punktami, ale co z kropkowaniem w pionie? ;-)
> Bo to prawda :) 8x8 jest brzydka :P
Dla mnie jest czytelna, a w kwestii estetyki-
neutralna. Brzydota dla mnie to Twingo ew. Multipla (błe...).
-- Pozdrawiam, Donik "All you need is love" The Beatles
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:54:43 MET DST