problem z... no wlasnie z czym?

Autor: kyle (kyle666_at_poczta.onet.pl)
Data: Sat 09 Nov 2002 - 21:27:37 MET


witam,

jest sobie komputer:
proc: p4 1,8a
plyta: asus p4b266 se
pamiec: 2x256MB DDR
zasilacz: codegen 300W
dyski: Fujitsu MPG3409AT E - 40GB
          IBM-DTTA-351010 - 10GB
cdrw: TEAC CD-W540E
karta graf: PixelView GForce2 MX400 64 MB
i inne bzdety (karta muzyczna, telewizyjna, 2 karty sieciowe, fdd)

na Fujitsu sa dwie partycje - na jednej winxp na drugiej rozne dane.
niestety co kilka dni przy probie uzycia jakiejs aplikacji system twierdzi
ze jakis plik jest uszkodzony. bardzo czesto sa to pliki tymczasowe IE ale
czasem zdaza sie ze jest to jakis systemowy DLL. przy ponownym starcie
systemu odpala sie chkdsk i naprawia uszkodzone pliki (najczesciej index'y
rzadziej security descriptors). na dysku nie ma zadnych bad block'ow -
chkdsk pisze jedynie pod koniec ze poprawil MFT (albo cos takiego).
poczatkowo myslalem ze to wina dysku, ale...
na drugim dysku (IBM) postanowilem zainstalowac linux'a, no i niestety... w
polowie kopiowania rpm'ow instalator znalazl jakis uszkodzony, potem kolejny
i kolejny... probowalem kilka razy. zawsze ten sam rezultat. plytka z
instalka jest ok (przegralem bez problemow cala jej zawartosc na dysk).

czy ktos mi moze powiedziec co sie zepsulo? pisalem na ten temat jakis
miesiac temu. ktos poradzil mi przetestowanie pamieci, ale pamieci wydaja
sie byc dobre (GoldMemory nic nie znalazl). zonglowanie kostkami tez nic nie
dalo.

ma ktos jakies inne pomysly?? moze istmnieje jakis soft ktory testuje odczyt
i zapis na dysku, tzn. zapisuje jakis plik(i) i nastepnie odczytuje
sprawdzajac czy sa ok?

pozdr.
kyle



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:53:23 MET DST