Re: Moc zasilacza

Autor: Witold Władysław Wojciech Wilk (maniack-news_at_zawilcow.tyc.katowice.supermedia.pl)
Data: Sat 19 Oct 2002 - 15:45:04 MET DST


j23 do pl.comp.pecet napisał(a):
>> prowadza kontrole jakosci sprzetu schodzacego z linii
>> produkcyjnej ;)
>
> Zapomnij o tym. Nikt nie prowadzi takich kontroli, bo to sie po prostu nie
> oplaca.

a kto mówi o testowaniu pojedyńczych egzemplarzy? wybiera się na chybił
trafił z jakiejś partii kilka(naście/dziesiąt) płyt i sprawdza. jak jest
za dużo odrzutów to się sprawdza resztę, jak jest ich mało to z rachunku
prawdopodobieństwa wychodzi na to, że mniej jest uwalonych.

>> Nie ma _zadnych_ argumentow przemawiajacych na korzysc tanich plyt. Nawet
>> niska cene latwo zniwelowac oszczedzajac na czyms mniej istotnym.
>
> Na to odpowiem inaczej - Jest tylko_jeden_argument przemawiajacy za drogimi
> plytami glownymi. Gosc sie nie zna, a ma za duzo kasy, wiec mozna go
> przystrzyc.

jest tylko jeden argument przemawiający za tanimi płytami głownymi -
gośc się nie zna, ma mało kasy, ale za kilka miesięcy kupi płytę
średniej klasy, bo go szlag będzie trafiał od ecs'a.

>> Mam w domu kilka zasilaczy,
>> miewalem wczesniej z kilkanascie roznych modeli. I tak na przyklad
>> Codegeny 300W (seria dla P4, z cichym wentylatorem) wytrzymuja u mnie
>> jakies 2 tygodnie, po czym jest "PYK!" i smrod izolacji. Lacznie kilka
>> egzemplarzy. FeelV, dwa egzemplarze, jakies pol roku.
>
> Gdybys pomyslal i kupil UPS-a zamiast kupowac co chwile zasilacz mialbys
> problem z glowy, a i troche kasy w kieszeni by zostalo.

do tego upsa najlepiej to podpiąc wszelakie inne urządzenia elektryczne,
bo przecież też powinny ulec uszkodzeniu w wyniku skoków napięcia, etc.
paranoja. zasilacz ma wyrównywać, odszumiać napięcia, a nie ma być tylko
do zmniejszania go. jeśli byłby tylko do tego to byłby to jeden, duży,
pierd*lny transformator i nic więcej. zdajesz sobie chyba sprawę po co
są w środku przeróżne ustrojstwa, jnp. kondensatory, stabilizatory,
diody, bezpieczniki, etc.? są po to ABY ZASILAĆ KOMPUTER Z PRĄDU
ZMIENNEGO płynącego z instalacji elektrycznej. Jeśli to napięcie jest za
duże/małe lub są skoki/szumy to ten zasilacz albo ma sobie poradzić,
albo się wyłączyć. a nie do jasnej niepodległej ma wybuchać zabierając
ze sobą cały sprzęt. no dobrze, zrozumiem jak wybuchnie sam, ale jeśli
nie spiepszy reszty to jest dobry.

>> Interesujace jest to, ze w zasadzie nie ma znaczenia, czy do zasilacza
>> podlaczone bylo P4-2.5GHz w odpowiedniej konfiguracji, czy P100 w
>> maksymalnie zubozonej.
>
> Ciekawe... to juz paranoja jak ludzie nic nie mysla. Jesli nie ma znaczenia
> pobor mocy to przeciez znaczy, ze problem jest nie w zasilaczu, ale w sieci
> elektrycznej.

skoro mi się zjarał KA7805 i dwa kondensatory 200V/330uF sobie wypłynęły
to oznacza, że moja sieć elektryczna nie spełnia swej funkcji? to jakim
cudem działa np. switch planet (słyną z badziewnych zasilaczy), albo
lampka mi jeszcze nie wybuchła w twarz, nie wspominając o kineskopie
monitora?

btw: nie mówię z góry, że zasilacze "markowe" są lepsze od tanich
chińczyków. sam mam "chińczyka", "marki" KME. ten zasilacz pomimo tego, że
jest 235W, to zauważyłem, że był ciężki prawie jak enlight 250W. codegen
300W był leciutki. pomimo tego, że już go musiałem serwisować to przeżył
nawet dwa pobliskie uderzenia pioruna (jedno takie uderzenie weszło w
mój monitor). za to pobliskie codegeny poszły w serwis :) ale to jeszcze
o niczym nie świadczy...

-- 
Witold Władysław Wojciech Wilk  [ rwt: +48(0)322270471 ]  (ICQ#65665716)
[ t10s: +48(0)605066384 ]  <maniack_at_zawilcow.tyc.katowice.supermedia.pl>
< GG#3211630 > { GIT d- s+:- a--- C++ UL++++ P+ L+++ !E W N+++ o? K? y++
O? !M V? PS+ PE+++ Y+ PGP !t 5? !X R+ !tv b++++ DI? D+++ G e- !h r- !w }


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:43:56 MET DST