Re: Moc zasilacza

Autor: TJD (tjd_at_klub.chip.pl)
Data: Thu 17 Oct 2002 - 20:06:06 MET DST


> bo to jeden (ale nie najwazniejszy) z wyznacznikow dobrego zasialcza - mam
> dla Ciebie zadanie domowe ;-) zwaz 300W Codegena i 300W
> Sirteca/Enlighta/Chiefteca nastepnie rozkrec 1 i 2 zasialcz i porownaj co
> jest w srodku - sam dojdziesz do wniosku ze w tanich/lekkich zasilaczach
> czegos brakuje (najlepsze jest to ze na plytce drukowanej sa miejsca do
> ktorych powinno byc cos dolutowanie a nie ma - sa nawet "rysunki")
>
> a co do mojego mierzenia wydajnosci zasialczy to robilem to najprostszym
> sposobem - podlaczalem coraz wiecej urzadzen - moze to malo profesjonalne
> ale pozwala wybrac wydajniejszy/stabilniejszy zasilacz

HE HE HE Dobre! Brawo!!!!!

A teraz weź popatrz do swojego kompa. Albo nie, inaczej -sam lookne. Co ja
tu widze.... hmmm to co zwykle mozna zobaczyć w kompie. Dobra teraz
wyciągamy pierwszą lepszą część nooo... niech to bedzie grafika (losowo).
Widzę płytke drukowaną, radiator, kilka kostek pamięci, kondensatorki,
rezystorki, traznystorki itp. A to co?? Puste miejsce? No nie! Creative
zostawia puste miejsce bo nie chciało im się czegoś wlutować?? Przeciez to
dobra firma. Dba o klienta i o jakość swoich produktów. Nie wierzę. Może
zapomnieli?? No to teraz leci coś innej firmy np. MSI. płytka główna jak
każda inna. A co się dzieje?? Znowu puste miejsca! To już śmierdzi spiskową
teorią! Wkurzyłem sie zmontowałem wszystko jak należy i odpaliłem kompa.
Cholera - działa! Wybrakowane części działają. Cud? NIE! A teraz z innej
beczki. Ekonomia i logika. Dajmy na to firma X produkuje karty graficzne A i
A+TVOUT. Spece podrapali się po głowie i przeliczyli koszty związane ze
zmainą płytek drukowanych dla kart rózniących sie tylko TVOUTem (projekt
+linia produkcyjna +czas +inne duperele natury formalnej). Wyszło im y USD.
Później wydrapali więcej ...a gdyby tak nie zmieniać płytek do każdego
modelu tylko wlutować w zależności od potrzeb inne komponenty? Taniej?
Równie dobrze? TAK! To jest plan!

Więc teraz ta logika przenosi się do zasilaczy. Mamy tani model codegena.
Czego on moze nie mieć?? hmm... regulowanej prędkości obrotowej wiatraka
etc. Jest dużo głupot mogacych się znaleźć w zasilaczu a do jego
funkcjonowania zbędnych. Stąd te puste miejsca w tanich zasilaczach. Nie
oznacza, że są one ułomne. Więc na tej podstawie nie mozna wnioskować o ich
jakości a tym bardziej o ich dopuszczalnych obciążenich.

TJD



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:43:35 MET DST