Re: [OT] BSA, dzialalnosc gospodarcza...

Autor: syberia (infodata-nospam-_at_o2.pl)
Data: Wed 30 Oct 2002 - 14:10:31 MET


> > BSA nie wybiera firm tylko robi to policja po przyjeciu wiarygodnego
> > zawiadomienia o przestepstwie, ew. policja w trakcie dzialan
> > operacyjnych.
>
> Bzdura.
> Zadzwon na ich infolinie i pogadaj jak juz nie masz z kad wiedzy brac.

To sobie poczytaj KPK, panienka na infolini nie ma zielonego pojecia o
"procesówce" zupelnie jak Pan.

> >> No to moga skontrolowac tylko i wylacznie komputer firmowy. Musisz
> >> oczywiscie wtedy posiadac dwa komputery.
> >
> > Na nakazie przeszukania napisany jest "cel" jego wydania - np:
> >>>ujawnienie/wydanie nielegalnego oprogramowania<<, wobec tego policja
>
> BSA i Policja nie maja zadnego nakazu.
> Korzystaja z tego, ze firma musi sie udostepnic do kontroli.

Przede wszystkim policja nie ma uprawnien kontrolnych, dlatego policja
dzialajac zgodnie z KPK sprawdza oprogamowanie na podstawie nakazu
prokuratora, kierownika jednostki lub w szczególnych przypadkach za
okazaniem legitymacji sluzbowej (a przeszukanie musi byc zatwierdzone przez
prokuratora w ciagu 7 dni)
Poza tym, BSA nie ma przedstawicielstwa w Polsce, tylko pelnomocnika
(Kancelaria Radców Prawnych SK, dawniej SK&S). Kancelaria ta dzialajac na
podstawie udzielonych pelnomocnictw, które sa wydawane przez poszczególnych
czlonków BSA wynajmuje odpowiednia firme , która prowadzi dzialania wraz z
policja jako pomoc specjalistyczna.

> Ty wyraznie mylisz policje scigajaca producentow oprogramowania lewego
> od BSA scigajacej lewych uzytkownikow.

BSA nie sciga - mylisz pojecia - prowadzi dzialania promocyjne na rzecz
uzytkowania legalnego oprogramowania np: kampanie reklamowe, telemarketing,
oraz mailmarketing (slynne formularze) itp itp

> > kontroluje WSZYSTKO co znajduje sie np: w mieszkaniu; jesli w szafce
>
> No BSA w mieszkaniu, chyba sie zapedziles.
 Prosze rzetelnie cytowac moja wypowiedz bylo: wobec tego policja kontroluje
WSZYSTKO co znajduje sie np: w mieszkaniu;
Nie pisalem o BSA, patrz kilka linijek wyzej. (klopoty ze wzrokiem?)

> > masz laptopa pozyczonego od znajomego i nie masz licencji na programy na
> > nim znajdujace sie, znajomy bedzie musial pofatygowac sie z papierami na
> > komende ew. pozegnac sie z laptopem.

> Nigdy nie mozesz stracic laptopa na ktorym uzywasz pirackiego softu.
> Musisz tylko podpisac protokol, sprzet wraca do ciebie.

Mozesz, policja zabezpiecza komputer z nielegalnym oprogramowaniem (na które
nie okazano licencji w chwili przeszukania) jako narzedzie do popelnienia
przestepstwa oraz coraz czesciej na poczet przyszlych kar i grzywien
(decyzje o zabezpieczeniu podejmuje prokurator jesli on wystawil nakaz lub
policjant)
 Prosze zadzwonic na dowolny komisariat to Pana naprostuja.

> > Rejestr jest niewiarygodny, bo zostaja wpisy po odinstalowanych
> > programach. Oni szukaja plików wykonywalnych (a raczej ich kompletów
> > potrzebnych do skutecznego uruchomienia programu)
>
> No to co ze zostaja ? To jak nie znajda programu to nie ma problemu.
> Istnienie wykonywalnego pliku nie swiadczy o jego uzywaniu.
> BSA akurat to nie specjalnie odroznia.

Policjant znajdujac kradziony samochód w garazu zlodzieja musi mu
udowadniac, ze go uzywal??? Sam fakt posiadania oprogramowania bez licencji
swiadczy o jego nielegalnosci a to interesuje policje.

> > Nieprawda, to tylo zalezy wylacznie od policji czy sprawa jest
>
> Cos sie tej biednej Policji przyczepil ?
A to dlatego, ze to ona prowadzi dzialania antypirackie.

Proponuje lekture Kodeksu Postepowania Karnego art 143-155, art 193-206 art
217-236, art 303-308 Kodeksu Karnego art 278 par. 2, Ustawe o Ochrnonie Praw
autorskich i Prawach Pokrewnych art 115-118 (1) i rozmowe z policjantem z
sekcji przestepczosci gospodarczej a nie wysluchiwanie panienek z infolinii
microsoftu i powielanie bzdur i mitów o wszechmocnej BSA.
Prosze o e-maila na priv to podam Panu telefon do firmy wspólpracujacej z
policja w dzialaniach antypirackich - dowie sie pan wszyskiego co potrzeba.
Zreszta najlepiej przekonac sie o wszyskim w czasie wizyty policji - wtedy
bedzie Pan mógl udowadniac swoje grafomanskie zdolnosci piszac kolejne
protesty i odwolania.

Milego dnia.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:47:58 MET DST