Autor: cyfra (cyfra_at_arkom.pl)
Data: Wed 30 Oct 2002 - 02:00:21 MET
Użytkownik "Andrzej Pinczuk" <andy_at_bsk.wywalto.vectranet.pl> napisał w
wiadomości news:kv5uru07rmvorijdsbt4fqbikqtn99ofi6_at_4ax.com...
> "cyfra" <cyfra_at_arkom.pl> napisał(a):
>
> > Czy zna ktos program, ktorym moglbym zrobic te czesc dysku
> >niewidoczna dla fdiska ?
>
> Zaloz w tym miescu mala partycje, a potem ja ukryj, w ten sposob
pozbedziesz
> sie problemu i uszkodzone miejsce przestanie byc widoczne.
problem w tym, ze fdisk zawsze przechodzi za pierwszym razem caly dysk, i
jakos tak dziwnie jest, ze sie wiesza komp na 87% i nic nie da sie zrobic.
To samo na programie diagnostycznym producenta, zawsze jak dojdzie 87% jest
zwis.
Idealne bylaby opcja w jakims progsie, ze okreslam wczesniej, przed
skanowaniem, obszar "niewidoczny" lub okreslic wielkosc partycji. Lepszy
bylby jednak oznaczajacy, wtedy moglbym zrobic jedna partycje, bo za tymi
87% moze tez jest ok.
>
> >Probowalem LOW LEVEL format programem
> >disgnostycznym producenta dysku, ale on tez mi sie wyklada na 87%.
>
> Lepiej sciagnij program diagnostyczny ze strony producenta
> i nim zbadaj dysk, byc moze zaczyna sie kwalifikowac do wymiany,
No to ja wiem, to seagate 4GB, na ktorym sobie moglbym ze 2 filmy od kumpla
przeniesc :)
Swojego wole nie ruszac z kompa.
Artur.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:47:51 MET DST