Autor: Mateusz Mazur (matmaz_at_niecierpiespamu.wp.pl)
Data: Sun 22 Sep 2002 - 16:18:16 MET DST
Witam
Probowalem juz wszystkiego i ciagle nie moge tak ustawic swojego
sprzetu, zeby dalo sie na nim normalnie pracowac. Oto konfiguracja:
- ECS K7VTA3v3 (wiem ze mnie zlinczujecie za ta plyte, ale nie mialem
kasy na nic lepszego, plyta ma najnowszy bios, stery 4in1)
- Duron 1200
- Seagate Barracuda IV 40GB
- Riva TNT 32M m64 (nie potrzebuje lepszej bo nie gram)
- LG52x
- TDK CyClone 24x10x40x
- 128 RAM DDR (w najblizszym czasie kupie wiecej)
Czytalem sporo na grupach o problemach z wlasciwym ustawieniem DMA na
dyski i cdromy na plytach z chipami VIA. No i w zasadzie to mam
ustawione DMA takie jak trzeba (najwysze dla seagate, DMA33 dla TDK, i
MultiWord dla LG), ale wszytkie te napedy nie pracuja tak, jak jeszcze
kilka tygodni temu na moim starym sprzecie z Celeronem300. Moglem tam
jednoczesnie kopiowac z pratycji na partycje, nagrywac plytke i
powiedzmy sluchac muzyki - nie rwalo!!! Na nowym sprzecie wystarczy
zapuscic kopiowanie lub wypalanie plyty, a caly system jest maksymalnie
zmulony (przeskakuje kursor myszy, aplikacje wlaczaja sie po 30
sekundach...). Ludzie! Ja myslalem ze przesiadam sie na odrzutowca, a tu
kicha! Dodam jeszcze, ze jest tak pod wszystkimi windami. Obecnie mam
zaistalowane win98 i winxp. Pod obydwoma systemami problem jest taki
sam.
Czy da sie to jakos poustawiac? Czy po prostu musze sie przyzwyczaic? Z
gory dziekuje za wszelka pomoc!
Pozrawiam
Mateusz Mazur
-- Moj adres mailowy wymaga korekty!
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:33:32 MET DST