Re: serwis - jaja

Autor: sprocket (sprocket_at_sys.pl)
Data: Sat 21 Sep 2002 - 12:54:32 MET DST


> Was wszystkich to chyba już popier...ło...Myślicie, że jesteście
cwaniakami
> i zawsze macie rację? Babranina w CZĘŚCIACH SKŁADOWYCH płyty głównej to
> jest wg was norma? Czy trzeba o tym pisać, żeby trafiło to do pustych
łbów?
> Proszę, daj z tyt. rękojmi- firma przyjmie, a potem w majestacie prawa
> odwali...Wynajęcie niezależnego eksperta tylko potwierdzi teorię, że
sprzęt
> został uszkodzony z winy nieudolnego użytkownika...Na koniec prosta
> refleksja- jak się nie potrafi, nie wie, nie umie, nie ma wystarczającego
> zaplecza sprzętowego, to albo się nie dotyka do czegoś, albo podejmuje
> ryzyko na własny rachunek. To tyle.
>
> JaceK (jak się można domyśleć, pracownik serwisu).
>
Kolego (nerwowy) z serwisu ;))
Upgrade BIOS jest czynnością typową, i nie widziałem gwarancji, która by
tego zabraniała...Wy taką dajecie ?
Natomiast samodzielne modyfikowanie zawartości BIOS...hm.. Jest to pewien
problem, bo wykrycie takiej ingerencji - acz możliwe - łatwe nie
jest..Rżnięcie głupa w serwisie (działało...ale przestało...) do uczciwego
postępowania nie należy, ale Twoje podejście do problemu wydaje mi się
cokolwiek skrajne...Wiem, życie w serwisie to nie bułka z masłem, i człowiek
nerwowy się robi, ale upgrade BIOS, to nie babranina w częściach składowych
płyty...:)
Natomiast co do Twojej prostej refleksji...nie da się ukryć, że masz
rację...Ale gwarantuję Ci, że nie wszystkich tu pop$%&*@.....
pozdro...
sprocket



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:33:17 MET DST