Autor: Krzysiek (silverman_at_go2.pl)
Data: Fri 20 Sep 2002 - 18:12:32 MET DST
j23 wrote:
> Ciekawe tylko czemu zawsze wygrywam.
Tym tekstem przypominasz mi ECS'owaca :/
Kurde czy do cholery tak ciezko pojac ciasnym mozgiem, ze sa problemy ze
stabilnosci systemow opartych na gownianych zasilaczach i R8500/GF4 TiXXX?
> ????!!!! to ma byc argument w dyskusji - innych nie masz?
Mam przynajmniej sesnwoen, a nie wymijajce bajki jakie tu opowiadasz.
> Nie ma to jak wydac duzo kasy tylko po to zeby sobie poprawic
> samopoczucie.
I kupic do tego gowniana obudowe...
> "problem nowych kart" - możesz wyjasnic na czym polega. moze trzeba
> zaczekac az sie zestarzeja.
Ty jakis tempy jestes? Po sprawiasz takie wrazenie. Skoro jak sam napsiales
"zawsze wygrywam" to wez chciaz poczytaj jakie ludzie maja problemy. A to,
ze nie slyszales o takich problem swiadczy o twoim "profesjonalizmie" :/
> tak, tak "rozchwiane napięcie" itp. ciekawych rzeczy się można
> nauczyć, szkoda tylko ze elektronicy o nich nie slyszeli.
???
Czy ty wiesz o czym wogle piszesz? Bo akurat tak sie sklada, ze ja z pradem
mam/mialem wiecj wpolnego niz ty nawjwyrazniej z komputermi.
Wyjasnie to na przykaldzie:
Wsadzasz pradazerna krate np. R8500, masz zasilacz watpliwej jakosci i
nagle na lini napiec 3.3V (czyli zasilanie AGP) masz 3.2V i Radek przestaje
dzialac stabilnie. Na markowym zasialczu nie bedziesz mial takiego problemu
Kumasz? Dotarlo? Swatelko zaczyna mrygac? Kulki w muzgu sie zderzyly?
> Standardowe zasilacze 300W mają okolo 260W - 280W, co w zupelnosci
> wystarcza, w zasadzie 250W jest bezpieczną granica.
No i? Jaki to argumet w dyskusji? Fakt jest taki, ze sa przypadki kiedy
Codegen 300W nie radzi sobie z zasilaenim sprzetu gdy z takim samym
zestawem Enlight 235W nei ma zadnych problemow? Cos ci zaczyna switac?
> Teraz juz wiem czemu ludzie kupuja tyle komputerów, po prostu palą im
> się po dwóch tygodniach i kupują nowe.
Moze bys napisal cos konkretnego, a nie tylko wymijajace glupie teksty.
Tanie zasilacze _nie_maja_zadnych_ zabezpieczen przed przepieciami w sieci.
Burza, skok napiecia w sieci i juz mamy po zasilaczu i polowie sprzetu w
kompie. Dobry markowy zasilacz w najgorszym wypadku sie spali.
> Czy aby nie jestes kolejnym "fachowcem" który "nie bawi sie w
> skladanie sprzetu" jak to kiedyś odpowiedzial jeden z grupowiczów.
Tzn? Wyjasnij. Bo jak narazie to inni maja uwagi do twoich tekstow, a tylko
ty do moich. Jakia ty masz opinie na tej grupie, a jaka ja mam...
Chlopie pisz konkrety i rob z siebie durnia...
-- Krzysztof Szczepanek "Will this shit ever change?"
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:33:10 MET DST