Autor: Raffa (rafalw_at_interia.pl)
Data: Wed 04 Sep 2002 - 08:00:51 MET DST
>
> wiec konkluzja... na skladaniu sie nie zarabia... na sprzecie juz
wlasciwie
> tez nie... zarabia sie teraz na obsludze posprzedaznej, czyli naprawach,
> instalacjach, modernizacjach (chociaz to tez juz nie bardzo), szkoleniach,
> itp.
no to rozumiem dlaczego sklepom zalezy na sprzedazy walnietych i
beznadziejnych komponentów !
>
> a do tego jeszcze uwaga apropos twojej uwagi... ceny czesci zmieniaja sie
o
> wiele czescie niz ceny zestawow (a ceny zestawow nie zmieniaja sie glownie
> dlatego, ze jakos nikt nie marudzi ze wczoraj pamiec kosztowala 100zl, a
> dzis 105zl, ale jesli akurat cena zestawu z 3000pln zmieni sie na 3050pln,
> to masz marudzenia na conajmniej 1h, wiec zawsze sie zestawy kalkuluje z
> pewnym zapasem, na wypadek wzrostu cen jakiegos kluczowego komponentu, a
> jesli ceny sie nie zmienia, no to mamy czysty zysk :) a w odwrotna strone
> to dziala jeszcze lepiej... wiekszy zysk :> )
>
a co do tematu to fakt bardziej w sklepie wola klienta "zielonego" , ale u
mnie np. jak przychodze to spoko - zlozą mi caly komplecik wg mojej
konfiguracji za friko i jeszcze 5% znizki (z sumy cen elementów) za to ze
biore caly zestaw
zawsze jak coś kupuje (Zwlaszcza wiecej czesci lub caly zestaw to mówie
gdzie co jast tańsze i ile sposzczą bo nie wiem czy oplaca mi sie tam jechac
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:27:24 MET DST