Autor: Tomasz Jaszowski (toudi_at_tower.t16.ds.pwr.wroc.pl)
Data: Tue 03 Sep 2002 - 19:46:49 MET DST
Użytkownik "grzelac" <grzelac_at_klub.chip.pl> napisał w wiadomości
news:al2qmk$eca$1_at_news2.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Tomasz Jaszowski" <toudi_at_tower.t16.ds.pwr.wroc.pl> napisał w
> wiadomości news:al2pth$6bf$1_at_panorama.wcss.wroc.pl...
> >
> > Użytkownik "Imhotep" <radmagakh_at_poczta.fm> napisał w wiadomości
> > news:al2pem$cl4$1_at_news.tpi.pl...
> > > Hi
> > > ile mozna sobie zazyczyc za zlozenie kompa
> > > w tym sie zawiera :
> > > - kupno wszystkich czesci
> >
> > niestety gratis (taki trend w sklepach komputerowych, ze zlozenie w
cenie
> > zestawu)
>
> No nie wiem, poniewaz porownujac gotowe zestawy w sklepach, z ich
> aktualnymi cennikami na poszczegolne czesci, wystepuja pewne rozbieznosci.
> Mniejsze lub większe, ale zawsze.
> Z czego to wynika?
> Chyba nie z zaokrąglania do 1PLN.
>
:)
dokladnie, ale nie wiem czy zauwazyles, w zestawie zwykle jest sporo
'gratisow' :) a i opisy zestawow sa tak tworzone, zeby dalo sie wlozyc to co
akurat jest pod reka... nie raz widzialem kilka 'identycznych' zestawow
zlozonych na roznych plytach, pamiecia i dyskach... i jak liczylem potem ich
wartosc dla ciezko wkurw#$ wlascicieli to mi zawsze wychodzilo ze za zestaw
przeplacili... :(
ale zawsze w cenniku pisze 'zlozenie i dowoz gratis' a do tego jeszcze
'gratis' myszka, klawiatura i podkladka :)
i jak tu przekonac kogos kto sie nie zna, a umie czytac? dla wiekszosci
ludzi ktorzy zlecaja zlozenie kompa nie ma roznicy pomiedzy dwoma modelami
ECSa, czy SONOa, natomiast jest roznica czy maja zaplacic za zlozenie czy
nie :) a sklep po prostu wklada tanszy model plyty bez jakiegos 'bajeru' i
ma na skladanie... a poza tym i tak klient potem przyjdzie do nich (jesli
sie za bardzo nie sparzy) po lepsza grafike, czy wiekszy dysk... i wtedy go
przytna za wlozenie tego do kompa :)
a niech sie biedaczkowi cos 'zepsuje' to robia reinstal driverow i kasuja
50zl za testowanie sprawnego sprzetu :)
oczywiscie teraz troche generalizuje, ale... (oczywiscie znam sklepy w
ktorych tak nie jest, ale i tam jest problem z wycena pewnych rzeczy... a
pamietam jak kiedys przyszedl do mnie klient i mowi ze mu komp nie dziala...
no to ja mowie za obejrzenie i ew. drobna naprawe 50zl... ogladam i widze ze
cos mieszal w biosie... i kurcze niezauwazylem ze mi przez ramie zagladal...
no poprawilem i mowie: placic.. a on do mnie z ryjem, ze za 2klikniecia w
klawiature to on 50zl nie zaplaci... no to zmienilem jak bylo i koles po 1h
wrocil i zaplacil :) , ale z drugiej strony mial racje, bo za 10min
siedzenia 50zl, to niezla stawka... )
wiec konkluzja... na skladaniu sie nie zarabia... na sprzecie juz wlasciwie
tez nie... zarabia sie teraz na obsludze posprzedaznej, czyli naprawach,
instalacjach, modernizacjach (chociaz to tez juz nie bardzo), szkoleniach,
itp.
a do tego jeszcze uwaga apropos twojej uwagi... ceny czesci zmieniaja sie o
wiele czescie niz ceny zestawow (a ceny zestawow nie zmieniaja sie glownie
dlatego, ze jakos nikt nie marudzi ze wczoraj pamiec kosztowala 100zl, a
dzis 105zl, ale jesli akurat cena zestawu z 3000pln zmieni sie na 3050pln,
to masz marudzenia na conajmniej 1h, wiec zawsze sie zestawy kalkuluje z
pewnym zapasem, na wypadek wzrostu cen jakiegos kluczowego komponentu, a
jesli ceny sie nie zmienia, no to mamy czysty zysk :) a w odwrotna strone
to dziala jeszcze lepiej... wiekszy zysk :> )
uff ale sie napisalem
pozdrawiam
-- Tomek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:27:13 MET DST