Re: ECS - nie taki zły ... (zrobilo sie dlugie)

Autor: 666 (szescszesc66_at_poczta.onet.pl)
Data: Fri 16 Aug 2002 - 15:46:31 MET DST


>
> W jakich ustawianich 100/100 czy 100/133?

Wlasnie 100/100 przy pamieci 133, juz przeciez wczesniej napisalem jakie
kombinacje probowal. On nie mial zamiaru przetaktowac procesora, w kazdej
sytuacji mnoznik mial byc 8x100, a pamiec miala byc asynchroniczna.

> Zabawna teoria :)
> Swistak chyba ze swoimi sreberkami tam grzebal :>
>

Szczerze mowiac mam gdzies tego swistaka, ktory stal sie najczesciej
powtarzanym argumentem na wielu grupach dyskusyjnych. Przeczytaj
dokladnie to co napisalem, nie dzialala pamiec 133 ustawiona na 100/100 na
plycie, podczas gdy pamiec 100 dziala, wiec dlatego wysnulem taki wniosek.

> > Dlatego wydaje mi sie, ze to nie jest wina niedzialajacej
> > magistrali lecz jakas wada biosu, chociaz przyznaje ze nie mialem
> > okazji sprawdzic plyty z procesorem taktowanym fabrycznie 133xcostam.
>
> A nie pomsyales, ze to byla wina braku kompatybilnosci miedzy plyta a
> akurat tymi kosciam pamieci?
>

Teraz mi jeszcze napisz ze ecs nie jest kompatybilny z 60% pamieci itd itp.
Probowalem z innymi pamieciami 133 z dwoch innych komputerow z plyta
ecs. Chyba problem kompatybilnosci z ukladami pamieci jest niewielki,
jesli ktos wybiera sobie pamiec 133mhz sdram.

> > Ciekawe... a inni publikuja? Jesli tak to gdzie? W ogole uwierzylbys
> > jakby ECS opublikowal dane na swojej stronie np. 1% awaryjnosci?
>
> Tylko to oni pewnie wykryja w czasie kontroli jakosci, czyli co setna
> plyta jest sprawdzana i wliczna do statystyk :>
>

Niezbyt jasno to napisales. Oni czyli ecs? O co wlasciwie tutaj ci chodzi?
Kiedy jest ta kontrola jakosci?
Nie napisales wprawdzie odpowiedzi na pytanie czy uwierzylbys w dane
umieszczone na stronie producenta, ale wlasciwie nie musisz, bo ja np
nie, niezaleznie czy bylby to asus, abit czy ecs. Oni moga najwyzej umiescic
na swojej stronie reklame, wiec nie zarzucaj, ze "utajniaja" dane bo maja
cos do ukrycia, to bez sensu i w ogole swistak :P

> > Przeciez juz masz wyrobiona opinie.
>
> Wyrobiona mam na temat jakosci produktow, na temat ilosci wadliwych to nie
> wiem.
>

Dziwne ze to napisales, bo wczesniej w innych swoich postach napisales, ze
ecs ma problem z kontrola jakosci swoich produktow. Co przez to rozumiesz?
Jesli nie to, ze jest duzo wadliwych (czego nie wiesz, jak sam przyznajesz),
to
rozumiem ze zarzucasz plytom ecs wady nawet w przypadku poprawnie
wykonanych egzemplarzy. Z tego co zauwazylem, to glownie chodzi o problemy z
rozbudowana konfiguracja i kompatybilnoscia, z czym sie nie zgadzam, bo
przeciez ecs to nie plyta dla super przetaktowywacza, tylko tania plyta, o
mozliwosciach proporcjonalnych do ceny.
Chetnie poznalbym konfiguracje ktora nie dziala z powodu plyty (a zadzialala
po wymianie powodujacego klopoty elementu np. dysku czy karty)

> Czemu akurat asus? Przeciez to porownywanie najdrozszej z jedna z
> najtanszych plyt. Jest duzo plyt sredniej klasy i wiele mnije problemowych
> od nieszczesnego ECS'a.
>

Asus, bo jesli pamietasz, od tego zaczal sie watek, czyli ogolnie przypadek.
ECS raczej jakos nadzwyczajnie problemowy nie jest, poza plyta k7s5a.

> Glowna zaleta drozszych plyt jest gwarancja stabilnosci w najrozniejszych
> nietypowych konfiguracjach.

Czyzby? Sprobuj zareklamowac plyte bo jest niestabilna... Moze i wymienia,
ale czy rzeczywiscie masz jakas gwarancje? Po prostu nieco wieksze
prawdopodobienstwo trafienia na zly egzemplarz w przypadku ecs, ale
wg mnie warte swojej ceny.

Stabilnosc prawie nie zalezy od plyty (dla przecietnego uzytkownika -
zazwyczaj ludzie nie wymagaja od komputera zeby chodzil nawet te glupie
kilka dni bez restartu), wiekszosc ludzi nie potrafi sobie radzic z
komputerem i
to powoduje wiele wiecej klopotow. Jak ktos pisze - mialem ecs ale mi sie
komputer wieszal, wiec zmienilem na asusa i juz jest ok, ecs to gowno - to
od
razu widac, ze tak naprawde nie wie skad sie bral jego problem, bo po
zmianie
plyty na pewno instalowal nowe sterowniki, a takze caly system.

> Powinienes podawc wiecej szczegulow w tym przykladzie...
>

Po prostu windows nie chcial mu wykryc kontrolera scsi, probowal naprawde
wszystkiego. Kontroler byl zwyczajnie niekompatybilny z ta plyta. Teraz to
juz
i tak nierozwiazywalne, bo to sprawa sprzed dwoch lat, napisalem to, zeby
nie bylo ze z innymi plytami nie ma wcale problemow - z zadna plyta nie ma
gwarancji.

Pozdrowienia



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:17:56 MET DST