Autor: trsr (trsr_at_ch.onet.nospam.pl)
Data: Tue 13 Aug 2002 - 10:38:14 MET DST
> Cześć
> mam podobny problem i nie wiem jak się do tego zabrać. Pewnego dnia nagle
> system odmówił dostępu (zapis) do dysku FAT32, który jest podzielony na 2
> partycje. Na pierwszej partycji WinMe, na drugiej Win2000. Uszkodziła się
> pierwsza partycja w ten sposób, że np. po gorącym resecie BIOS nie widział
> dysku, ale po wyłączeniu komputera i włączeniu można było uruchomić
Win2000
> (boot menager jeszcze działał). Po tygodniu już nie można było uruchomić
> nawet Win2000, ale z poziomu systemu na innym dysku, dostęp do drugiej
> partycji jest bezproblemowy, natomiast niewidoczna jest zawartość
pierwszej
> partycji. Czy mogę uzyskać pomoc w tej materii? Może jakieś wskazówki co
do
> najbardziej odpowiedniego programu do odzyskiwania danych?
:/ wyglada mi to na problem natury sprzetowej - skoro BIOS nie moze wykryc
dysku. Niestety nie moge wywnioskowac, czy dysk ulegl np. przegrzaniu
(bardzo prawdopodobne, jesli dysk siedzi w kieszeni (i do tego np. 7200
rpm)), czy tez magistrala PCI ma inna czestotliwosc niz ta bezpieczna (nie
podkrecales procesora???), czy tez moze po prostu zasilacz nie wyrabia ....
albo po prostu dysk starzeje sie (????).
(jak juz bedziesz mial 100% pewnosci, ze w/w problemy i im podobne
wyeliminowales lu te nie mialy miejsca, to przejdz dalej)
(najmniej prawdopodobna przyczyna, ktora nie powinna wplywac na nie wykrycie
ddysku przez BIOS to wadliwe stery do kontrolera HDD - niektore "zawijaja"
przy 32 Gb - objawia sie to tym, se system chce zapisac dane powyzej tej
bariery, to one trafiaja zamiast do wlasciwego miejsca to na poczatek
dysku-zamazujac przy okazji inne dane)
Jesli jednak dysk teraz pracuje stabilnie, to mozesz najpierw przetestowac,
czy nie posiada on ba sectorw np. programem WDDIAG z strony Western Digital,
lub Grzebaczem umieszczonym na stronce, ktora wczesniej podalem - oba
programy przy okazji wymusza przerelokowanie owych sektorow)
Potem pozostaje tylko rekonstrukcja uszkodzen - choc znajc prawa Murphy'ego
pewnie pierwsza partycja zawiera niezla "kaszanke" :/ ... ale sprobuj dostac
sie o niej programem, ktory wczesniej tu podalem (WSP_STND)... chociaz moja
rada:
Jak tylko uda Ci sie dostac do jakichkolwiek danych, od razu je skopiuj na
pewniejszy nosnik i jak juz wszystko skopijesz, sprobuj "przeorac" dysk, bo
dokladna rekonstrukcja struktury tak, zeby byla ona w 100% sprawna jest dosc
trudna ... chociaz mimo wszystko jestem zdania, ze dni tego dysku sa
policzone i ta liczba nie jest duza ;/
Pozdrawiam (i sorrki za dlugi list - chcialem wyczerpac wszystkie
mozliwosci)
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:16:51 MET DST