Re: Na polepszenie humoru... Troche OT

Autor: Karol Michalak (orient_at_wytnij_to.icho.edu.pl)
Data: Fri 09 Aug 2002 - 17:01:34 MET DST


Sniper wrote:
>
> Inna sytuacja, sprzed kilkunastu lat: kolega wkładał stare, miękkie
> dyskietki do napędu 5,25" - żadnej nie wyjmował. Zmieściło się 6 do momentu,
> gdy zadzwonił do drugiego kolegi z teksem, że mu stacja się zablokowała.
>
Nie uwierzę. tam na siłę można było włożyć góra 3 a tej 3-ciej n ijak nie
jestem pewien. ale widziałem podobną sytuację jak kolega zagadał się i
usiłował wepchnąć dyskietkę 1.44 do napędu w którym już była jedna.
Ponieważ się zaparł a komp stał na rogu biurka w pewnym momencie budka
znalazła się na poziomie 0. Inne co widziałem, to drugi koleś który kładł
nonszalancko herbatę na tacce CD. Kolejny próbował go od tego odzwyczaić i
zainstalował mu robaka net... cośtam. Jak gość postawił sobie herbatke to
drugi przez sieć mu zamknął CD przez sieć. W efekcie gość był oblany
gorącą herbatą i jego dokumenty równierz. Ponieważ nikt mu nie zdradził
powodu zamknięcia CD gość na zasadzie "każdy karabin raz do roku sam
strzela -> każdy CD ma prawo sie raz do roku sam zamknąć" zaprzestał tego
procederu.

Pozdrawiam

karol

-- 
Odpisując, wytnij wstawkę antyspamową w adresie.


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:15:37 MET DST