Re: Na polepszenie humoru... Troche OT

Autor: Sniper (smalljohn2_at_poczta.onet.pl)
Data: Thu 08 Aug 2002 - 16:46:23 MET DST


Użytkownik "plitkin" <plitkin_at_interia.pl> napisał w wiadomości
news:airif4$16om$1_at_pingwin.acn.pl...

> Opowiedzcie swoje fajne historyjki! Szczegolnie pracownicy serwisiow!

Ja przeżyłem takich sytuacji kilkadziesiąt. Regularnie jak sobie coś
przypomnę, dam znać.

Na początek sytuacja u mnie w firmie sprzed kilku miesięcy:
System do satelitarnego odbioru informacji z Polskiej Agencji Prasowej
wyposażony jest w czujnik poziomu sygnału. Pewnego razu zauważyliśmy wyraźny
spadek poziomu. Po kilku dniach osiągną ZERO. Trzeba było interweniować - na
początek wybraliśmy się na dach budynku, a tam: gołębie gniazdo na antenie
satelitarnej.

Inna sytuacja, sprzed kilkunastu lat: kolega wkładał stare, miękkie
dyskietki do napędu 5,25" - żadnej nie wyjmował. Zmieściło się 6 do momentu,
gdy zadzwonił do drugiego kolegi z teksem, że mu stacja się zablokowała.

Pozdrawiam,
Sniper



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:14:54 MET DST