Autor: Rafał 'R4v' Błachnio (raist_at_poczta.fm)
Data: Thu 08 Aug 2002 - 16:03:52 MET DST
Bronek Kozicki wrote:
> dziękuję za wyrazy szacunku :) Visual Basic to język programowania ,
> który uczy złych nawyków : poleganie na sprzętaniu zmiennych przez
> runtime,
vide Java.
> obsługa wyjątków która pozornie robi wszystko za programistę,
Nie widze wiekszych roznic w porownaniu z C++, ktore ma srednia obsluge
wyjatkow i wywala sie przy byle wjechaniu tam, gdzie nie wolno.
Slyszales o jezykach wysokiego poziomu?
> programowanie z obiektami, ale nie zorientowane na obiekty,
Kto co lubi. Nie samymi obiektami programista zyje.
> ciężki i
> powolny runtime działający wyłącznie na platformie Windows mocno
> zintegrowany z jego niewydolnym mechamizmem komunikatów,
Przynajmniej te komunikaty sa. VB dziala do tego szybciej niz
odpowiednik w (tfu) Delphi.
> Bo Visual Basic "robił wszystko za niego" i
> teraz już nie pamięta o takich drobiazgach jak zwalniania wskaźników,
Jest pewna roznica miedzy kompilacja a interpretacja. I pomiedzy
jezykiem niskiego poziomu (vide c++) a wysokiego.
> poprawna obsługa wyjątków, nie mówiąc o braku zdolności nauczenia się
> bardziej zaawansowanych technik programowania obiektowego "bo po co,
> skoro zwykłe klasy wystarczą ?" .
Dziedziczenie i polimorfizm jest ZTCW w VB.Net.
> Jeżeli ktoś zaczyna naukę programowania od Visual Basic, to może sobie
> zruinować karierę - nauka każdego następnego przyjdzie ze strasznym
> trudem, bo będzie musiał się wcześniej pozbyć całej masy złych nawyków.
Przeznaczeniem VB bylo to, co robia teraz jezyki skryptowe (chociazby
maly instalatorek, przekonwertowanie danych lub prosty dostep do bazy
danych itp.), a nie pisanie wielkich aplikacji. Wiem, bo probowalem i
skonczylem z ocena db ;)
-- Raf raist_at_poczta.fm
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:14:56 MET DST