Re: Abit czy Asus pod celerona?

Autor: Henry\(k\) (8henrico_at_poczta.onet.pl)
Data: Thu 08 Aug 2002 - 09:09:43 MET DST


Użytkownik "Walker" <jackysky_at_polbox.com> napisał w wiadomości
news:airc78$4qj$1_at_news.onet.pl...
>
>
> Witam!
>
> Ja mam podobny dylemat i chyba jednak nie zgodzę się z argumentacją, że
jest
> to ślepa uliczka. Jeśli ktoś musi kupić nową płytę, bądź przyspieszyć swój
> stary komputer to dlaczego nie ma kupić np. Abita ST6+Celek 1,2 Ghz? Czy
> tylko dlatego, że nic więcej już w niego nie wsadzi? Co to za argument? A

Ano dość krytyczny.
Wsadzi tam aktualnie najrozsądniejsze minimum Celka 1.2 i za rok szybszego
już nic (no może oprócz 1.3).

Jak kupi np. płytę dla AMD wsadzi najrozsądniejsze minimum Dureń 1.2 i za
rok jak będzie chciał szybszego XP 1800+ (będzie w cenie dzisiejszego Durnia
1.2?).

Więc kup ST6 + Cel 1.2 (700PLN) ja Solteka 75DRV-4 + Dureń 1.2 (650PLN) i za
rok pogadamy o kosztach przesiadki na pewnie minimum wtedy 2GHz.

> jeśli kupi płytę pod PIV i założy najsłabszego celka 1,7 to co zrobi np.
za
> 3, 4 lata? Wsadzi super szybkiego PIV 2,4 Ghz? Tylko pamiętajmy, że ten

Czytałeć dokładnie posta który napisał nook? Sądzę, że tylko nagłówek.
Ano napisał "Ze względów ekonomicznych zdecydowałam się na..."

Czy Celek 1.7 jest ekonomiczny?
Nadal sądzę, że ekonomiczny zakup to dureń jak wyżej, BO ekonomiczny będzie
też za rok, a ST6 już nie.

> do bani. No i warto zauważyć, że na dziś porządna ( Asus, Abit ) płyta pod
> PIV+celek to jakieś 1200 zł ( jeśli zamiast celka weźmie PIV 1,6 GHz to
cena

j/w. Ekonomiczny zestaw, ekonomiczny...

A co do płyt VIA. Składałem trochę tego i jak nie oszczędzałem na płycje
głównej (żadnych tam ECS'ów i innego gówna na gównianych SISach i Alladynach
czy jak im tam) to kompy chodzą bez żadnych zgrzytów. Kumpel kupił ECS'a na
zasranym SISiaku i trzy dni instalowaliśmy grafikę...

> Oczywiście może to Was nie przekonać, ale ja jestem nauczony własnym
> doświadczeniem. Prawie 4 lata temu kupiłem kolejny komputer. Wyrosłem już
> nieco z gier, więc najważniejsze bebechy dotrwały do dziś. Przed zakupem
> oczywiście szeroko rozmawiałem na tej właśnie grupie :-) i podobno mój
> zestaw miał się w razie czego później nadawać do modernizacji. I zakupiłem
> superwypasioną na owe czasy ( 1998 ) płytę Asus P2B + super nowoczesny
Celek
> 333A i do tego super extra nową grafikę Matrox Millenium G200. No i co?
> Jakie mam na dziś możliwości rozbudowy? Mogę sobie to wszystko wsadzić (

He. he. Słabo się rozglądasz. Też kupiłem wtedy super hiper Abit BH6 +
Cel300A i ELSA Riva128-ZX 8MB. I co? Ano mam na przejściówce Celka 850
kręconego na 1.1 i ELSA Erazor III Pro (TNT2 Pro). Grafika będzie za tydzień
siakiś GF4-440MX i na kolejny rok spoko.

> Uff...rozpisałem się trochę. Uważam, że wybór to indywidualna sprawa, ale
> naprawdę przy postępie w technologii PC nie ma sensu mówić co będzie
jutro,

Ale warto przewidzieć kolejne ruchy dla zmniejszenia kosztów właśnie
"jutro". Ekonomicznie (a nie Max Power) ja stawiam na płyty pod AMD.

> czy za rok. Sugeruję skupić się na dniu dzisiejszym, aktualnych potrzebach
i
> możliwościach finansowych. W perspektywie czasu to warto dziś kupować
> mieszkania, a nie komputery :-)

A to inna sprawa...

> Pozdrawiam

I ja też pozdrawiam.

> Walker

--
Henry(k)
Uwaga. Zabezpieczenie antyspamowe.
Z adresu email usuń "8"


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:14:50 MET DST