Autor: trzmiel (trzmiel_at_interia.pl)
Data: Thu 25 Jul 2002 - 15:05:22 MET DST
Użytkownik <x5y7_at_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:0336.000004b8.3d3ff3f7_at_newsgate.onet.pl...
> Jeszcze coś. Odradzam ze względów zdrowotnych. Drukarki laserowe emitują
> rakotwórczy ozon i moze jeszcze parę świństw. Jeśli podejdziesz do
dowolonej
> laserówki to poczujesz mdły i straszliwie nieprzyjemny zapach, zwłaszcza
tuż po
> wydrukowaniu kilku stron. W zakniętym i małym pomieszczeniu domowym będzie
to
> tym bardziej dokuczliwe.
w domowych warunkach laserowke odpala sie raz na pare dni jak nie rzadziej,
co innego w biurze gdzie chodzi na "stanby" non stop. Takze bez przesady z
tym ozonem. Mam laserowke w domu (HP5) i bardzo rzadko jej uzywam, gdybym
mial atramentowke wydalbym majatek na atramenty ktore by co pol roku mi
wysychaly bez wzgledu czy je uzywam czy nie :-) Na jednym tonerze za 180 PLN
moge wydrukowac 3000 stron, a ile stron wydrukuje na atramencie o takiej
samej wartosci ? Co innego gdy ktos potrzebuje kolor :-(
pzdr.
trzmiel
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:06:55 MET DST