Autor: Sniper (Sniper10000_at_poczta.onet.pl)
Data: Wed 24 Jul 2002 - 12:47:25 MET DST
Użytkownik "Bartosz Kiziukiewicz" <kiziuk_at_alpha.swinka.net.pl> napisał w
wiadomości news:114rjug806nucf3n2226g1ris023dmmbf0_at_4ax.com...
> Ja również. Sam używam i sobie chwalę ale zdarzają się sytuacje, gdy
> PM po uruchomieniu stwierdza błąd w tablicy partycji i pyta czy
> naprawić. Po jednym z takich przypadków teraz zastanawiam się czy
> kliknąć tak, czy nie :-P. Raz miałem partycję do wyrzucenia.
Ja też miałem niedawno ciekawą historię. Zapuściłem przesuwanie 70-gigowej
partycji na 80-gigowym dysku. Operacja wykonywała się dość powolnie, ale nie
traciłem cierpliwości. W pewnym momencie wszystko zatrzymało się na 36 %.
Czekałem 1,5 godziny i nic. Dysk mielił cały czas. W końcu pomyślałem:
ciekawe co będzie jak mu pocisnę reset i odpalę od nowa? Czy zacznie od tego
samego momentu? Tak też uczyniłem. Pocisnąłem reset. I cały misterny plan
w... PMagic zgłupiał, w ogóle nie wiedział co się dzieje z tym dyskiem.
Norton Disk Doctor również. Programy do odzyskiwnia danych nie znalazły nic.
No i oczywiście całą partycję wpierdziało...
Pozdrawiam,
Sniper
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:06:16 MET DST