Re: Rozmyty obraz

Autor: sprocket (sprocket_at_sys.pl)
Data: Tue 23 Jul 2002 - 09:54:10 MET DST


> Dziesiątkom ludzi usiłuję tłumaczyć, żeby dali sobie spokój
> z n.p. kartą graf. za 1500 netto czy qrwa pseudogłośnikami
> za 1200 home theater dla idiotów, jeno nabyli solidny
> monitor, których nie brak nigdy taki chłam z syfem typu ...
> no mniejsza .
> Aleee. Za chwilę taszczą za sklepu jakieś
> badziewie za 4500 netto i monitorek osobno płacony
> AOC ("płaski") lub co gorsza LG z serii E700 albo i niżej.
> Procesorek oczywiście 2,2 GHz, bo ten 1,8 z pewnością
> znacznie opóźniałby ich bezcenną pracę.......w kłejku
> najczęściej..a gdyby kupili tańszą kartę to mieliby
> przecież aż pół miliona generowanych trójkątów
> na godzinę mniej..
:)))
hehe...dobre...

>
> Moi dawni W Mordę Kopani szefowie oszczędzali na
> monitorach oraz filtrach dla ludzi. Wracałem do domu
> i coś mi migotało wieczorkiem, w ciągu paru miesięcy
> dorobiłem się okularków ze specjalnymi szkłami i mam
> luminofobię...
>
No, to już śmieszne nie jest... Zawsze ludziom staram sie wbić w łby, że
tylko jedną rzecz w kompie trzeba mieć full-wypas: monitor. A u mnie w
robocie, nawet sekretary, które dziadują na np. Celku 500 MHz 64 MB RAM,
mają FLATRONY LCD, a w najgorszym razie LG795 (jest jeden 775).
pozdro...
sprocket



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:05:16 MET DST