Re: PIANINO CARL ECKE - BERLIN DRESDEN

Autor: Wojciech Giersz (chektor_at_malenstwo.iinf.polsl.gliwice.pl)
Data: Mon 22 Jul 2002 - 20:55:54 MET DST


> > Tyyy, no racja. A jesli toto ma uklad Dvoraka? :)))
> Teraz pytanie którego...

Tego w tej glupiej czapce, syna starej Dvorakowej. No bo chyba nie mowimy
o tym, co to 3.51 o tyczce skakal?

> Ja cie krece...Na procesorach troche sie znam, ale na pianino to jestem za
> cienki....

No cos Ty, w sumie bardzo podobne do komputera -- klawiatura jest, obudowa
jest, okablowanie jest, interfejs uzytkownika tez sie jakis znajdzie
(jakis ludwikowski rupiec z atlasowa poduszka np.). Z wentylatorem moze
byc gorzej, ale o tym nikt nie musi wiedziec :)

> Nic, tylko wracac do budy...

Nie krepuj sie, Burek na pewno sie ucieszy ;)

> sprocket

-- 
Chektor
..Wojciech.Giersz.....................................Voice.+48-032-2312060..
..chektor_at_malenstwo.iinf.polsl.gliwice.pl...................................
........." A good girl is a good girl -- but a bad girl is better. ".........


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:04:52 MET DST