Autor: tomek jasinski (tomek_at_pm221.warszawa.sdi.tpnet.pl)
Data: Thu 04 Jul 2002 - 03:01:40 MET DST
Wcale nie przypadkiem, dnia Wed, 3 Jul 2002 23:22:56 +0000 (UTC),
doszła do mnie wiadomość od raku <raku.newsNO-SPAM_at_skrzynka.pl>, w
której czytam:
>Andrzej Pinczuk napisal(a):
>
>>>Chyba jednak nie jest tak rozowo z tymi TEACami.
>>
>> Myslales, ze to sprzet niezniszczalny ?
>
>niektórzy na tej grupie tak właśnie piszą... (zwłaszcza fanatycy TEACa)
>cóż - ja mam LiteOna - nie stać mnie było na Teaca
>na razie jestem zadowolony - a jak się będzie sprawował za dwa lata
>(czyli po upływie gwarancji) - pożyjemy, zobaczymy...
Fanatycy ? A może ludzie ceniący wygodę i niezawodność ? Mam same
napędy Teaca, reszta z tych co miałem (Philips, Samsung, Yamaha, BTC,
Asus) sprawiały sporo kłopotów, Philipsa wymieniałem trzy razy, Yamaha
padła po 1.5 roku, Samsung nigdy nie działał dobrze, BTC to pomyłka
producenta, Asus zdechł zaraz po gwarancji.
A Teac ? CD 16x SCSI ciągnie do dzisiaj i nie ma objawów zużycia, CD
SCSI 32 chodzi jak nowy ponad dwa lata, 4x4x24 i 8x8x32 Działają bez
zająknięcia.
Pracowałem kiedyś w serwisie, wracały całe wory Samsungów i innych
tanich napędów, np. taki AOpen potrafił przysyłać całe serie szrotu,
który nie chciał czytać płytek. Większość firm produkujących napędy
ma niezły start, egzemplarze z początku produkcji są dobre i w miarę
niezawodne, potem wszystko schodzi na psy. Tak było z Samsungiem i
Asusem, po roku od wejścia na rynek zaczęły się masowo sypać. Nie
twierdzę, że taki los czeka LiteOn, ale jest to wielce prawdopodobne.
Nie chcę nikomu narzucać wyboru Teaca, nie zależy mi na tym, każdy
kupi to, na co go stać w danej chwili.
-- Tomasz Jasiński Strój - na różowo; Ksiądz może PZWMDK Żoliborz Popisać się jakimś kawałem - 0607506003 I tak będzie bez sensu to, że (022)8356981 Wykitowałem. (Langston Huges).
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:58:22 MET DST