Re: Czy warto kupować dyski Samsung

Autor: Piotr Gajewski (gajos_at_-REMOVE-IT-.pnd.com.pl)
Data: Wed 15 May 2002 - 18:35:05 MET DST


<yablon_at_wasko.pl> wrote in news:abto4m$2inu$1_at_news2.ipartners.pl:
>>> problemy z tymi hdd. Ogolnie rzecz biorac Samsung robi
>>> najbardziej awaryjne i wolne dyski. Lepiej dolozyc te 10-20 zl
>>> i kupic

>> Bzdura. Korzystam z Samsunga 10GB juz 2 lata i zero problemow.
>> Komputer chodzi okolo 18h na dobe, czesto go ze soba nosze.
>> Za to Seagate 28GB zdechl po jakichs 2 miesiacach.
>
> Nie ma to jak radosna nadinterpretacja polaczona z brakiem
> podstawowej kultury.
W ktorym miejscu brak tej kultury? Na grupe dyskusyjna nie pisze sie
podan? Chyba ze ja o czyms nie wiem.

> Nie napisalem ze wszystkie dyski Samsunga zawsze padaja, ani ze
> segate jest bezawaryjny. Chyba kolego masz cos z oczkami. Nie ma
Owsem, cos mam. Ale jestem krotkowidzem i z wpatrywaniem sie w
monitor nie mam problemow.

> firmy ktora by robila w 100% bezawaryjne dyski (mowimy hdd dla
> zwyklych ludzi). Seagate sa rowniez dosc awaryjne to niezbyt dobre
Teraz spojrz na to co jest na samej gorze. W jakis sposob moj post
mial sie nijak do powyzszego lub tez uogolnial? Wskaz gdzie napisalem
ze Samsungi sa git a Seagate to shit? Podalem tylko swoj przypadek.
Jest rowniez teoria ze przypadek stanowi regule ;-) Ale to tylko
powiedzonko.

> dyski. Chociaz w ostatnich latach bardzo sie poprawili -
> Barracuda. Ja mam pare starych Seagate ktore maja ... nie wiem ile
> lat policz sobie sam (np. pojemnosc 200MB i 500MB) i ten pierwszy
Zarzucasz mi brak kultury - tutaj jestes niegrzeczny. Nie interesuje
sie matematyka.

> dziala bez zastrzerzen, a drugi ma na koncu bad sektory, ale po
> zmniejszeniu partycji o kilkanascie MB dziala dalej (od 3 lat) no
> i jak to zinterpretujesz? Seagate - cacy czy Seagate - be?
Jak powyzej - zadnej reguly.

> A to ze dysk dziala Ci prawidlowo przez 2 lata to o niczym nie
> swiadczy. To akurat czas objety gwarancja producenta. Powazniejsze
> problemy zaczynaja sie znacznie pozniej.
Coz, uwazam ze zwykle jesli cos ma sie z dyskiem (generalnie sprzetem
komputerowym) zdarzyc to zdarza sie to raczej na poczatku
uzytkowania. I sa to zwykle produkty wadliwe. A to jak dlugo bedzie
chodzil... Znow moge powiedziec ze jak dla mnie nie ma reguly.

> Pozdrawiam Yablon
Rowniez.

-- 
Pzdr.
gajos			gajos[at]pnd.com.pl
			  ICQ#:	    4972422
			  GG# :	    1107293


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:49:51 MET DST