Re: Moje boje - czyli myszka z rolka

Autor: Zakochany (zakochany_at_kki.net.pl)
Data: Sat 11 May 2002 - 20:02:19 MET DST


Użytkownik "Benito" <WYTNIJnissanmicra_at_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:abj2l0$npm$1_at_news.tpi.pl...
> Cze @ll
>
> Chcialbym sie z wami podzielic wrazeniami z nakupu i uzytkowania myszki z
> rolka A4tech solo 213.
> Dwa tygodnie temu kupilem sobie takie cudo za 22,9 zl i... pozalowalem
> zakupu. Okazalo sie ze myszka dzialala dobrze tylko w poziomie.

Ja podobny problem miałem wczoraz z solo 215. Myszka działała 3 dni bez
jakichkolwiek problemów. Wczoraj, gdy miałem pilną robotę zaczęła "zacinać
się w pionie. czyszczenie nic nie pomagało.kursor tylko lekko drgał.
Dogięcie elementów optycznych, pomogło na 5 minut.. potem znow to samo.
Podłączyłem multimetr do fotoelementów (takie czarne z 3ema nogami). okazało
się że na tych fotoelementach, przebiegi "pionowe", różnią się od
"poziomych" i rolki. Wkurzyłem się, rozebrałem uszkodzonego Geniusa i
przelutowałem czujniki do A4techa. Mysz działa jak na razie idealnie. miałem
kiedyś takiego dość "wypasionego" A4tech'a z 2 kółkami i dodatkowym
przyciskiem. Też po dosyć długim czasie, padła najpierw jedna rolka, potem
druga. też fotodiody padły....
Jakby ktoś przekładał z innej myszki, musi pamiętać, że tylko jeden bok jest
światłoczuły:)))
A tak na marginesie przypomniało mi się jak znajomy kopił myszkę w czerwonej
obudowie marki "Manhattan". Jak zapaliłem u niego lampkę przy stole, to
myszka niedziałała. wieczorem można było pracować tylko po ciemku. musiałem
wnętrze wykleić czarną taśmą izolacyjną :))))))



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:48:56 MET DST