Autor: Henry\(k\) (henrico_at_poczta.onet.pl)
Data: Tue 07 May 2002 - 12:49:28 MET DST
Uzytkownik "J.F." <jfox_at_poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci
news:slrnadf5vm.omd.jfox_at_home.pcmicm.pl...
> On Mon, 6 May 2002 21:36:58 +0200, <tnij_to_henrico_at_poczta.onet.pl> wrote:
> >U mnie się właśnie błyska. No i gdzieś walnął piorun tak, że miałem zanik
> >napięcia. Pech chciał poszły się @#$%& (zgubić) wszystkie odebrane listy
z
> >właśnie otwartego Outlooka. Wczoraj też miałem dyskotekę :-( A muszę
pisać
> >jeszcze magisterkę.
>
> Wydaje mi sie ze twoje problemy nie leza w braku UPS'a, ale w uzywaniu
> Outlooka. Jedno z rozwiazan - ustaw OE zeby listy pozostawial na koncie
> i kasowal po 7 dniach. A w ogole nie powinien skasowac listow
> przy padzie zasilania.
A jednak. I tu nie chodzi o 7 dni bo mialem tez takie sprzed pól roku. Po
prostu walnal wlasnie otwarty plik z moja poczta. Inne sa cale - kazdy
katalog czy profil outlook trzyma jako osobny plik.
>
> Zamiast UPSa kup nagrywarke - backup to jest to co zapewnia spokojny
> sen dyplomanta..
Mam nagrywarke, mam drugi dysk na który przewalam co jakis czas Moje
Dokumenty. Ale to nie jest to co tygryski lubia najbardziej. Jak raz pisalem
tekst przez 4 godziny i mialem zanik to wywalilo polowe tekstu i wszystkie
rysunki. Po prostu zapomnialem sie o zapisaniu co jakis czas. Z UPS'em nie
bylo by problemu.
Pozdrofka
Henry(k)
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:48:13 MET DST