Re: Abit BE6 II i kondensatory

Autor: Marek Szerszyński (marek_at_poczta.pl)
Data: Mon 22 Apr 2002 - 08:25:41 MET DST


"Raffa" <rafalw_at_interia.pl> wrote in message
news:aa0834$kus$1_at_news.tpi.pl...
> ostatnio owa plyta zaczeła robic mi różne "numery" typu nie wlączanie sie,
> pote sama wylączala sie (coś ala ośpienie) w końcu zdechla
> po drodze wymianiem zasilacz sądząc ze to to
> w końcu wyjąłem ją z obudowy i patrze a trzy kondensatory przy procu
> wybrzuszone i podniesione do góry
>
> jaka jest szansa ze da sie to jakoś naprawić ???
> mozna takie kupic ???
> zrobi to byle elektronik ???
>
> kondensatory to pierwsze trzy 1500 mircoF 6,3V stojące przed rzędem
> kondensatorów tuż przy slot1 (jak by ktos znał tą płytę na pamięc)
>
> co moglo byc powodem tego ze siadły ??

Nie tylko tobie siadły. Abit musiał tam użyć jakiegoś badziewia. Wymień je
na nowe
i będzie chodzić bez problemów.

MS



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:43:04 MET DST