Re: Pentium4 a ISA

Autor: Krzysztof Oledzki (ole_at_WytnijTo.hoth.jmg.com.WytnijTo.pl)
Data: Tue 19 Feb 2002 - 18:39:28 MET


Maciej W. Rozycki <macro_at_ds2.pg.gda.pl> wrote:
> On Tue, 19 Feb 2002, Krzysztof Oledzki wrote:

>> Nie.. Starocie w ogole nie przeszkadzaja. Nikomu np. nie przeszkadza
>> fakt ze nawet najnowsze procesory P4 oraz AthlonXP wykonuja instrukcjie
>> jakies 35 lat temu Intel zawarl w swoim pierwszym
>> procesorze 4004 uzywany do budowania kalkulatorow. W ogole nam to

> Wybacz, ale linia x86 nie jest zgodna nawet z 8080, nie mowiac juz o
> starszych rozwiazaniach. Jedyna spuscizna po wczesniejszych rozwiazaniach
> sa rozkazy "lahf" i "sahf", ktore jedynie ulatwiaja przenoszenie
> oprogramowania z 8080 (ten drugi, zreszta, polecany jest ostatnio przez
> producenta jako optymalny sposob testowania statusu jednostki
> zmiennoprzecinkowej).
Hm.. moze tak: 1-1 oczywiscie nie. Ale czy nie masz tych samych rejestrow?
A, B, C? Oczywiscie ze masz - i to nawet w kilku wersjach - AH, AL, EAX...
Czyli zamiast 1 reejstru masz trzy - jak widac dzieki temu jest
3 razy wiecej instrukcji, ktore sa powiazane z tymi rejestrami.

>> nie przeszkadza. Co z tego ze mamy obecnie kilkaset instrukcji z czego
>> polowa jest niepotrzebna. Ciagnijmy za soba balast staroci, przez
> Te "niepotrzebne" mozna policzyc na palcach rak. Mam wymienic? Znaczna
> czesc z tych kilkuset instrukcji to calkiem nowe wymysly typu MMX i SSE.
Hm.. Ty patrzysz na instrukcjie jako np. na MOV AX, BX. A ja patrze
jak na pelna kombinacje bitow - i tak MOV AX, WORD PTR ES:SI to jest
zupelnie cos innego niz MOV BX, WORD PTR ES:SI. Inaczej sie koduje i procesor
wykonuje to w zupelnie innej ilosci taktow zegara. A przynajmniej do niedwana
tak robil - obecnie nie wiem jak to wyglada zdekodowane na RISCE.

>> co polowe procesora zajmuje cache i elektronika tlumaczaca
>> rozkazy x86. Nie wiem czy wiecie ale ten sam program napisany w C
> Cache nie ma nic do rzeczy -- i tak jest u rodziny x86 wyjatkowo maly.
> Zas skomplikowane rozkazy realizuje mikrokod, ktory nie jest specjalnie
> obszerny.
Ma zanaczenie - jezeli na zakodowanie jednej instrukcji tzreba dwa razy
wiecej bajtow to cache takze musi byc dwa razy wiekszy zeby sie w nim
tyle samo kodu zmiescilo.

>> skompilowany pod x86 bedzie prawie dwa razy wiekszy niz dla m68xxx.
>> Dlaczego? Bo na zakodowanie jednej instrukcji tzreba sredio dwa razy
>> wiecej bitow. A wiec wolajny: ISA back! Niech wroci ISA. A dalej:
>> EISA back! VLB back! Dlaczego nikt juz nie montuje szyn VLB?
> Tak, a np. dla procesorow Alpha, MIPS czy SPARC -- dwa do trzech razy
> wiecej. Czy to znaczy, ze sa one przestarzale? Czy po prostu pamieci
> stanialy?
No chyba na oczy nie widziales RISCOW. Tam zeczywiscie trzeba wiecej
instrukcji ale _kazda_ z nich zajmuje dokladnie 4 bajty. 1 slowo.
Nie ma dublujacych sie instrukcji i nie ma podzialu na rejestry.
Tyle. Jakie sa z tego zyski kazde dziecko wie.
No i pomyslu Sparca z przelaczaniem okien rejestrow nic nie jest
w stanie pobic.
Zreszta porownanie do RISCOW jest troszke niezreczne bo juz od
dawna wiadomo ze ta technologia nie ma przyszlosci - jak kazda miala swoj czas
swietnosci ale teraz wiadomo ze byla to wyczieczka w slepa uliczke.
Aczkolwiek wniosla ono sporo :)

> Tu chodzi o utrzymanie istniejacych instalacji -- inwestycje w
> oprogramowanie sa nierzadko znacznie wieksze niz w sprzet, na ktorym ono
> dziala. Dlatego np. wciaz mozna dostac czesci do systemow VAX czy nawet
> PDP. Dlatego *oprocz* rozwiazan zawierajacych jedynie nowe standardy
> musza byc dostepne rozwiazania podtrzymujace dzialanie istniejacych
> systemow. I zapewne sa -- za odpowiednia cene.
Z tym ze jakos nikt nie krzyczy ze chce miec 100 razy
wydajniejszy sprzet na takie archaiczne systemy. Nie krzyczy
bo widomo ze nie ma to sensu.

> Tak naprawde problemem w zapewnieniu dostepu do magistrali ISA w nowych
> systemach z dolnej polki jest zgodnosc mechaniczna obudow -- inaczej nie
> byloby specjalnych problemow z zainstalowaniem w jednym ze zlacz PCI karty
> z mostem PCI-ISA i zlaczami ISA w ilosci koniecznej dla konkretnego
> systemu.
Zgadza sie. Zreszta takie akrty sa jak najbardziej do kupienia.
Kosztuje kilkaset dolarow i juz. Jest twoja. Tylko po co
mi w nowej plycie glowiej ISA skoro nigdy tam nie wloze zadnej karty?
Po to zeby jedna osoba na tysiac umiescila tam stara karte
pomiarowa?

>> Zreszta wcale ten uniwersalny PC nie jest taki uniwersalny...
>> Kart na NuBUS z Maka do k-nendzy nie moge do niego podlaczyc. ;->
> Ktos Ci broni skonstruowac odpowiedni most? Na pewno nie standard PCI --
> jest otwarty.
Nikt nie broni. Z tym ze najzwyczajniej w swiecie nie jest mi to potrzebne :)
I o to chodzilo - PC nigdy nie bedzie i nie moze byc komputerem
idelanie uniwersalnym.

Pozdrawiam,

                                Krzysztof Oledzki

-- 
Krzysztof Oledzki
e-mail address:		ole(at)ans.pl
Linux Registered User:	189200
Internic NickHandle:	KO581


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:18:23 MET DST