Re: Bad Secktory

Autor: Washington Irving (hiflyer_at_poczta.fm)
Data: Fri 15 Feb 2002 - 13:46:49 MET


> > > witam grupowiczow
> > > od penego czasu pojawiaja mi sie na dysku bad sectory - podejrzewam,
ze
> to
> > > "udawane"bady, bo dysk jest nowka i juz drugi z kolei
> > > czym to moze byc powodowane?
> > > pozdrawiam
> >
> > Wieloma rzeczami - przetaktowana szyna , uszkodzona tasma , wadliwa
plyta
> ,
> > spadki napiecia , zla wetyulacja , wszczasy
>
>
> faktem jest, ze szyne mam przetaktowana - ze 100 na 105 (to chyba niezbyt
> wiele)
> dysk sie grzeje, bo to 7200
> moj sprzet to:
> cel 533_at_830
> MSI BXMaster
> Maxtor 5t040h4
> w obudowie temp na poziomie 35C - tez raczej w normie
> tasma - byly rozne
> plyta - hmm, ciagle ta sama....
> spadki napiecia - nie wykluczam
> ale to by byly bledy zapisu i po sformatowaniu bady powinny ustapic...
> wlasnie sciagnolem jakis program maxtora do sprwdzania dysku - wykryl
jakies
> bledy i podobno naprawil bledy - system wstal po tej naprawie baz
problemow
> (zobaczymy jak bedzie przy formatowaniu - porprzednio zatrzymywalo sie na
> dluzej przy 35% i strasznie mielilo, tak jakby faktycznie probowalo cos
> naprawic)
> myslalem, ze moze jakis wirus zagniezdza sie w biosie lub w mbr'e, bo duzo
> znajomych z otoczeni siweciowego ma taka przypadlosc
> dziekuje za odzew i pozdrawiam

odpowiadam sam sobie, ale rozwiazalem problem (czesciowo), wiec dzielke sie
doswiadczeniami:
-dzialanie programu Maxtora okazalo sie skuteczne-przy formatowaniu partycji
dysk nie "rzezbi" juz w zadnym miejscu - czyli, ze te bady byly tylko
"virtualne" (tylko gdzie byly zapisane inforamcje o nich? nie wiem, na pewno
nie w MBR, bo recznie go wyzerowalem sprytnym programikiem o wdziecznej
nazwie GRZEBACZ)
pozdrawiam



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:16:48 MET DST