Re: Powiesiłem na ?cianie...

Autor: Kzysio (kzysio_at_f2virt.onet.pl)
Data: Sun 10 Feb 2002 - 23:23:22 MET


"KRiZBi" <krizbi_at_ANTYSPAMCUTITpf.fm> wrote:
> wiedziałem ;)

;))

> hmmm... to chyba nie o mnie ? :)

Nie.

> Zresztą w twoim przypadku jest to świadomy wybór i masz do tego pełne
> prawo, tym bardziej, że OE ci odpowiada. Polemizuję z tobą tylko, że
> odbieranie begin jako brak szacunku i wypominanie im tego to lekka
> przesada. Zgadzam się, że niektórzy przeginają, ale ogólnie to
> zjawisko jest pożyteczne - zobacz ilu osobom dało to do przemyślenia
> odnośnie bezpieczeństwa OE, ile osób wogóle dowiedziało się, że na
> Outlooku świat się nie kończy.

Tu nadal się nie zgadzamy:)

> No ale widzę, że masz już wyrobione
> zdanie, więc nie ma co dalej tego ciągnąć :)

Ok:)

> Trochę dziwne podejście, nie sądzisz ?

Fakt, trochę dziwne;)
Ale pozostają jeszcze inne powody które wymieniłem, dla mnie ważniejsze.

> Aha, ale jak tam wrażnenia z używania TB ?

Nigdy nie używałem.

> Ale begin dalej jest ;)

No tak, ale sam "begin" nie stanowi zagrożenia dla bezpieczeństwa.
A poza tym, to duża zaleta OE - "papierek lakmusowy", pamiętasz;))

> Dobra, z mojej strony EOT bo zrobił się niezły NTG OT :)

To fakt:))
Dziękuję Ci za rozmowę i wymianę poglądów.

--
Pozdrawiam
Kzysio
"begin" = reklama Linuxa = SPAM
< http://www.pajacyk.pl/ >


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:14:34 MET DST