Autor: Leszek Ciszewski (prosze_at_czytac.fontem.lucida.console)
Data: Wed 27 Feb 2002 - 23:18:19 MET
"Pszemol" <Pszemol_at_PolBox.com>
> Czemu? Co w tym niewykonalnego?
Faksy muszą być czyste!!
Trochę szumu, trochę za krótkie
,,powitanie" i nic z tego!
Jak nadaje człowiek -- raz na jakiś
czas można odebrać, ale jak nadaje
automat (na przykład Polkomtel/Plus
swego czasu wysyłał automatyczne
faksy) to nic z tego nie wychodziło.
> > Najwyraźniej jest to właśnie ten model,
> > o którym piszesz. :)
>
> Najwyraźniej? :-)) Oznaczenia się zgadzają?
mój -- TSF-1156V/R21
Twój -- SF-1156V/R21D
Zgadza się? Trudno zgadnąć. :)
Chyba nie. :) +T-D -- :):):)
Napisane tak, że trudno odczytać. :)
> No wkońcu ma flasha a to pamięć,
> która nie potrzebuje zasilania
> aby podtrzymać zawartość w niej
> zapisaną...
Nie grzebałem mu po kościach. :)
To takie nieestetyczne. :):):)
Mam ten modem ponad dwa lata
i aktualnie do niczego prawie
mi nie służy. :) To znaczy
służy jako telefon, bo mam
,,normalny" telefon zepsuty. :)
Kosztował z pięć stów (zł 500)
i trochę mi głupio. :) Dziś chyba
bym wolał jakiś na USB. :)
Ten -- na szeregowym -- niemal
za każdym razem gdy go włączam,
zawiesza mi WinDosa. :)
Ale (oczywiście) takich na USB
nie ma. :)
Ciekawostka:
skaner na 12V podłączyłem
bezpośrednio do zasilacza
komputera. Modemu nie mogę
tak zasilić, gdyż dochodzi
do zwarć. :) (pewnie trzeba
coś wyseparować :) )
Podłączyłem go do karty
dźwiękowej zrobionym przez
siebie kabelkiem, który wpinam
w domontowane gniazdko, podłączone
do karty. :) I niestety -- nie mogę
przez ten modem prowadzić rozmów;
mogę słuchać tego, co mówią do mnie (automaty)
i to mi (chwilowo) wystarcza. :):):)
Oczywiście po wypięciu wtyczki
z modemu -- mam dźwięk w głośniczku modemu. :)
Tak, czy inaczej (podłączony kabelek
do mikrofonu, czy nie) nie mogę uzyskać
tego, że jestem słyszany. :)
Do inetu mam kablówkę. :)
Lc.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:21:02 MET DST