Re: ppga a fcpga

Autor: GLide (glide_at_terramail.pl)
Data: Fri 01 Feb 2002 - 14:24:01 MET


On Thu, 31 Jan 2002 23:46:01 +0100, Wojciech Giersz
<chektor_at_malenstwo.iinf.polsl.gliwice.pl> wrote:

[ciach]

Chektorku daj sobie spokoj.
Jesli facet twierdzi ze:

>>-- poprawnie interpretowac zalaczniki (slawetne begin dsfdfsdf)

>>-- byc odporne na pseudowirusy napisane w jezykach skryptowych ?

>To wszystko co wymieniłeś to nic nieznaczące duperele na które się w
>codziennym użytkowaniu nawet nie zwraca uwagi. >Pomijając przypadki takie
>jak ten, gdy raz na milion postów ktoś się uprze aby pisać w quoted printable
>abo bawić w nudną już od dawna zabawę z "begin".

TO ja to moge skwitowac tylko i wylacznie ROTOFLem.
Szczgolnie ta ostatnia niedorobka to taki malutki drobiazg dzieki
ktoremu przedsiebiorstwa ponosza straty wielkosci milionow $.
Dobre sobie.
Jakos tak sie sklada, ze gdyby nie Outlook nie byloby problemu
Melissy, nimdy itd itp. (dlugo by wymieniac).

Szkoda czasu na dyskusje.

Pozdrawiam
GLide

PS. A wracajac do e-maili w HTMLu to u mnie w firmie jakos nikt nie
cierpi z tego powodu iz nie moze wysylac maili pisanych niebiesko-
rozowa czcionka 48pkt (i tak pewnie nie mieliby na to czasu...)



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:11:52 MET DST