Barrakuda IV - raport po 2 miechach (dlugie)

Autor: Grucha (grucha_at_wind.pl)
Data: Mon 07 Jan 2002 - 11:36:05 MET


Witam grupowiczow
Poniewaz ostatnimi czasy na powaznie zabralem sie za wyciszanie
komputera skuszony "bezglosna praca" kupilem BIV 40 GB. Poczatkowo
ucho przystawialem do dysku zeby go uslyszec, po miesiacu slyszalem
juz wyraznie. Pomoglo ustawienie AAM na quiet i tylko od czasu do
czasu zgrzyt glowic. Ostatnio (2 miesiace od zakupu) testowo
wylaczylem AAM i.. przerazilem sie. Ten dysk jest GLOSNY !!!!
Slychac nie tylko start win2k (mielenie glowicami) ale takze dosyc
wyraznie szum pracy dysku. Co gorsza jest to duzo glosniejsze niz
przed misiacem.
Pytalem juz kiedys o to na grupie, al zapytam jeszcze raz czy wasze
'cudy tez zaczynaja halasowac. Poprzednio padly rady by wykonczyc dysk
i wymienic na nowy - czy glosna praca dysku uznawanego za bezglosny
jest podstawa do reklamacji ? Czy tez faktycznie lepiej wymusic awarie
i oddac dysk niesprawny ?
O ile faktycznie Wasze odczucia zgadzaja sie z moimi... wiec prosze o
opinie.

Nie wiem czy ma to znaczenie ale dysk pracuje pod UDMA33 na BXie (Abit
be6-2)

Pozdrawiam - Grucha



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:58:08 MET DST