ACPI - ratujcie

Autor: Kuba Kosiec (lewis_at_atari.pl)
Data: Wed 02 Jan 2002 - 09:43:55 MET


Mam plyte Gigabyta GA-5AA (format AT, ALi Alladin5 pod k6). Po zakonczeniu
instalacji WIn98SE po pogmeraniu troche po dysku (po chwili powinny pojawic
sie ikony na pulpicie) nastepuje reset (podczas instalacji jest ok).
Instalowalem Win98 (pierwsze wydanie) i raz mi sie udalo, ale pozniej juz
nie (mniejsza o to po co to ruszalem). WIn95 OSR2 instaluja sie ok i
wszystko dziala (oprocz USB ofcoz). W Win98 po wywaleniu (w trybie
awaryjnym) "Zaawansowanego zarządzania energia i interfejsu ACPI" system
wstaje i dziala, ale w menedzerze urzadzen nie ma prawie nic. Wyszukiwanie
sprzetu powoduje znow wyszukanie kontreolera ACPI i kolko sie zamyka (po
restarcie reset - jak nie robie restartu to przy wykrywaniu kolejnych
skladnikow ACPI tez sie rtesetuje). Upgradowalem i downgradowalem BIOS (Ami)
i nic. W opcjach biosu nie ma opcji wylaczenia ACPI - jest power managment:
jak go wlacze to w tabelce po starcie jest "APM, SMI" a jak wylacze to
disabled.
W kompie jest AMD K6/200, SB AWE64 (ISA), kontroler SCSI (Advansys) i STB
Velocity 100 (VooDoo3 okrojone do 8MB), dysk Toshiba 4GB (napewno sprawny) i
nagrywarka Yamaha 8x8x24.
Jakies pomysly?

I jeszcze drugie pytanko: na tej plycie jest zlacze do podlaczenia USB, a
wszystkie sledzie jakie widzialem maja 10 pinowe (lub 2x5) wyjscie. Na
plycie jest gniazdko 8 pinowe. Czy sa tez sledzie z portami USB ze zlaczka
8pin?

Kuba Kosiec
mailto: lewis_at_atari.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:57:12 MET DST