Autor: Dariusz (dariusj_at_poczta.onet.pl)
Data: Thu 06 Dec 2001 - 01:57:26 MET
Szukalem sprzetu golfowego na ebayu i znalazlem przypadkowo
goscia, ktory of eruje 1141 pozycji do licytowania.
A co ciekawe, nie znalazlem zadnego licytowania.
Czy ma sens zatem komercjalizowanie licytacji internetowych przez biznes
?
Przeciez handlujacy kompaktami moze dac i 100.000 ofert, tylko kto ma
sile, czas i chec je ogladac, nawet gdyby byly wszystkie po 1 grosz.
Mysle ze takiemu ebajowi to przydalby sie juz bardziej doskonaly
interfejs wyszukiwania, prezentacji ofert, bo sama wyszukiwarka to
jednak za malo.
Kto chce niech zreszta sprawdzi:
nikt nie licytuje bo oferta swieza, ale kto ma czas ogladac 1000
pozycji, nawet gdy beda za darmo ?
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:31:33 MET DST