Autor: Serengetti (serengetti_at_enter.net.pl)
Data: Sat 29 Dec 2001 - 11:01:41 MET
Ave,
kupilem nowy dysk, 40 gb maxtora, i karte kontrolera udma 100 do niego
(firmy st-lab, w men. urzadzen CMD-PCI-0649, linux okresla ja jako
cmd-649 - prosty model bez RAIDu), bo moja plyta to poczciwe via mvp3 -
atrend atc-5220.
Na starym dysku (8.4 gb) mam na os. partycjach winme, win2k pro i linuxa
uruchamiane z menu start. win2k.
I zaczely sie dziac cuda. napisze w punktach, co probowalem zrobic:
1) podlaczylem stary dysk i nowy pusty do kontrolera na osobnych
kanalach. Wylaczylem kontr. z plyty w biosie. Wszystko sie ladnie
bootuje, pojawia sie menu startowe win2k. dziala linux, dziala
winME. Probuje uruchomic win2k - i dostaje ekran STOP:
INACCESSIBLE_BOOT_DEVICE czy jakos tak.
2) podlaczylem stary dysk do plyty, wlaczylem kontroler z plyty
w biosie i uruchomilem win2k. Zainstalowalem sterowniki do kontrolera
z dyskietki. Kontroler pojawil sie w men. urzadzen, nowy dysk tez, ale
nic nie mozna z nim bylo zrobic - podzielic na partycje czy sformatowac
(w dosowym fdisku dzialal bez problemow). No ale pelen nadziei
podlaczylem wszystko jak w pkt. 1, wlaczylem (liczac, ze moze sterowniki
pomoga) i - uwaga - pojawilo sie STOP: INACCESSIBLE (...).
3) no to chcialem przynajmniej zainstalowac win2k pro na czysto.
odlaczylem stary dysk, uruchomilem komputer z cd, i po chwili pojawil
sie nowy ekranik: 'w systemie nie znaleziono zadnych dyskow twardych'.
4) ostatnia proba wygladala tak, ze uruchomilem komputer z dyskiem
podlaczonym jak w pkt. 3) z dyskietki startowej winME, zalozylem
fdiskiem 300-mb partycje startowa dosa i uruchomilem instalacje
win2000 programem winnt.exe z katalogu \i386. Po ponownym uruchomieniu
wlaczyl sie instalator win2k i w tym miejscu, gdzie wczesniej wyswietlil
sie 'brak twardych dyskow' pojawil sie znajomy skadinad STOP:
INACCESSIBLE (...).
Myslalem, ze trzeba na pocz. instalacji wcisnac F6 i podac jakis driver,
ale instrukcja do karty mowi mniej wiecej "caution: DO NOT press F6
during installation of Win2000".
Raczej wykluczam blad karty bo pod linuxem i winME chodzi jak burza.
Nawet DOS nie ma z nia klopotow. Tylko winda2000.
Probowalem z roznymi ustawieniami biosu (wewn. kotroler wlaczony/
wylaczony) i samej karty udma (przy starcie wyswietla zeby wcisnac
F11 jesli chce sie uruchamian win2k - efekty sa identyczne czy wciskam,
czy nie). Pozyczylem nawet win2k server - efekty sa te same.
Jesli ktos mialby jakies sugestie co zrobic, to bardzo prosze
zasugerowac. TIA.
Vale.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:39:44 MET DST