Autor: Juliusz 'Julas' Gonera (julas_at_toya.net.pl)
Data: Fri 19 Oct 2001 - 15:23:11 MET DST
Stwierdziłem, że trzeba z mojego grata wycisnąć ostatnie poty, więc mam
zamiar zabrać się za podkręcanie (w rozsądnych granicach, ze standardowym
chłodzeniem procka). Procesor to Celeron 433 MHz, póki co podkręcony do 488
MHz (magistrala 75 MHz) po kilkunastu minutach (wiem, trzeba na dłużej
zapuścić) pracy ma temperaturę 37-38 stopni Celsjusza.
- Czy można go jeszcze bardziej podkręcić bez dużego ryzyka (jaka granica),
może z lekkim podniesieniem napięcia o ile to nie zmniejszy stukrotnie
żywotności procka (tak żeby może z rok jeszcze pochodził... albo i więcej)?
;)
- Jak ciepły może być?
- Czy można przestawić mnożnik (w BIOSie jest taka opcja, ale nie wiem czy
Celek nie ma zablokowanego) i czy jest to bardziej opłacalne niż podnoszenie
magistrali systemowej?
- Czy karty: SB128PCI, Genius GF100TXR (Realtek RTL8139) i Diamond Viper
V770 (TNT2 z domontowanym wiatrakiem od starego Celerona) wytrzymają
magistralę 83 MHz (czyli dla PCI bodajże 41 MHz)?
Teraz co do wymienionej wyżej karty graficznej:
Do jakich wartości można podnieść MHz pamięci i rdzenia dla tej TNT2
(biorąc pod uwagę, że jest dodatkowy wiatrak dmuchający - aktualna
temperatura radiatora wynosi około 36 stopni Celsjusza i karta ma trochę
pożyć)?
Pierwszy raz na poważnie się do tego zabieram, więc byłbym wdzięczny za
każdą radę. Dodam jeszcze, że płyta główna to MSI 6163 Pro.
-- Juliusz 'Julas' Gonera ::: julas(at)toya.net.pl ::: icq# 64994211 ==> "Światem włada ten, kto sprawniej rozłupuje innym czaszki ==> i w szybszym tempie nadmuchuje baby." - Yarpen Zigrin ==> Andrzej Sapkowski - Krew Elfów
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:08:46 MET DST