Autor: Roman k. (romku1_at_wp.pl)
Data: Thu 18 Oct 2001 - 06:22:26 MET DST
From: plitkin <plitkin_at_interia.pl>
> > Nie można więc powiedzieć, że jak ktoś w domu używa Star Office`a to w
> > Wordzie czy Excelu nic nie potrafi zrobić.
>
> Czlowieku - nie upieraj sie. Wydawalo by sie, ze mowisz rozsadnie, bo JA i
> TY tak - poradzimy sobie i z "podobnym" programem, i z "nowym" softem.
> JEdnak ja musialem przez _tydzien_!!!! uczyc 2 osoby plci pieknej w roznym
> wieku (ponad 40 i ok. 25 - przy czym ta druga bezwzrokowo pisze na PC)
> obslugi Outlook Express, bo sie przesiadly z eudory (a wczesniej poznaly
> zwyklego OUTLOKA!!!!). Bzdura - ale FAKT.
W tym sensie masz oczywiście absolutną rację. Sam spotkałem się z
przypadkiem, kiedy operatorki miały trudności w obsłudze obrotowej głowicy
urządzenia, bo nowa miała... inne kolory znaczników na obudowie!
Ale generalnie nie mam zrozumienia dla kogoś, kto twierdzi, ze musi w domu
używać Microsoftu, bo jak będzie uważał Star Office`a to sobie w pracy nie
poradzi. Po prostu ściemnia.
Można SO nie lubić, bo rzeczywiści trochę się ślimaczy i chwilami dziwnie
obsługuje, ale to jeszcze nie powód by koniecznie instalować pirata i
twierdzić, że było to bezwzględnie konieczne dla własnej kariery.
Pozdrowienia
Roman K.
-- Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.comp.pecet
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:08:25 MET DST