Re: upadek HDD i co dalej?

Autor: serwan_at_il.pw.edu.pl
Data: Sun 07 Oct 2001 - 17:06:34 MET DST


witam,

On Sun, 7 Oct 2001 13:24:09 +0200, "tHe mRuWa" <mru_at_poczta.onet.pl>
wrote:

>mialem sobie dysk twardy w kieszeni, kieszen w plecaku i przez nie uwage,
>a raczej przez skleroze chyba - upuscilem tenze plecak z wys. ok. 20 cm,
>dopiero po halasie orientujac sie co tam mialem :((((
>
>pomyslalem sobie, co tam w koncu byl w kieszeni i nie upadl wcale z wysoka
>
>to bylu wylacznie moje plonne nadzieje, po uruchomieniu juz w biosie
>zauwazylem, ze nagle z 10GB Quantum'a stal sie 1,5x wiekszy, windows
>oczywiscie go nie wykryl, norton disk doctor poinformowal mnie, ze
>informacje zapisane w pamieci CMOS sa nieprawidlowe i nie moze
>okreslic systemu plikow, fdisk rowniez nie okreslil systemu plikow,
>pokazal tylko ze dysk jest ok. 1,5x wiekszy niz normalnie, jedyne w
>czym sie nie pomylil to zajety obszar dysku (ktory wynosil tyle samo
>co przed incydentem)
>
>czy jest jeszcze jakas szansa na odzykanie danych na tym dysku
>(jesli tak do czym?) lub chociaz uratowanie jego samego?

wiem ze zabrzmi jak czary, ale.. podlacz go do komputera z linuxem,
ew. podlacz do komputera z bootowalnym cd jako jedyny hdd, a do cd
wloz plyte z instalka, np. slackware'a. przy bootowaniu zwoc uwage na
informacje dot. geometrii dysku; sznase ze odczytasz dane sa
niewielkie ;) ale moze sie okazac ze po poprawnym okresleniu geometrii
dysk bedzie sie dalej nadawal do uzyku - kiedys reaktywowalem tak
starenkiego 340 samsunga :)
pozdrawiam
serwan
serwan_at_il.pw.edu.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:03:52 MET DST