Autor: AMI (amiss_at_wp.pl)
Data: Thu 13 Sep 2001 - 16:01:32 MET DST
> Użytkownik Andrzej J. Turowicz
> Na początku byłem tak bardzo zadowolony że wymieniłem w pieciu kompach
> w firmie Seagate U5 40GB na Baracuda III 40Gb
> Wszystkie kompy mają kieszenie ATA 100 ze specjalnym kablem i wentylatorem
> Po około 4-5 tygodniach zaczynaja sie niepokojace objawe
> - dysk tłucze głowicmi
> - inny popiskuje i na chwile(10-15 sek) gasi światełko dysku cae widows
> 2000 staje
> - jeszcze inny pisze np i/0 error na ekranie windows
> Postanowilem wszystkie jes sprawdzić
> dwa maja bad sectory
> dwa podczas formatowania pierwsze 2% formatyja 10 minut a resztę w 3-4
> minuty
> piąty na razie jest OK
> Czy mam pecha, czy może żyła wodna
> ?????
> Andrzej
Dyski Baracuda III musza miec bardzo dobre chlodzenie. Moim zdaniem
te dyski nie powinny byc w ogole montowane w kieszeniach.
Ami.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:51:57 MET DST