Re: dysk na 386

Autor: Sebastian Bialy (heby_at_poczta.onet.pl)
Data: Tue 07 Aug 2001 - 10:41:42 MET DST


sobom wrote:
> Ogolnie mowiac nie da sie go zpartycjonowac.[...] restartuje sie,
> a potem tych partycji nie ma (nie zapisuje ich).

 Zakladasz partycje na innym kompie (moze byc Atholn 1.4GHz ;) i
instalujesz jakiegos ms-dos'a (6.22 na przyklad). Wkladasz potem go do
staruszka 386 i sprawdzasz, czy rusza w ogole.

 Widzialem kiedys starego 386, ktory mial w BIOSie "First Sector
Protection" czy jakos podobnie. Wlaczenie tego powodowalo, ze nie dalo
sie w zaden sposob zapisac tablicy partycji.

 W ostatecznosci odpal jednodyskietkowego linuxa (np. freesco) i uzyj
fdisk'a linuxowego. Ma on o tyle przewage, ze jadro linuxa odwoluje sie
do dysku olewajac BIOS (niskopoziomowo).

 Milej zabawy.

-- 
Sebastian Bialy - heby_at_poczta.onet.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:36:58 MET DST