Autor: Dexter (dexter_at_astercity.net)
Data: Wed 25 Jul 2001 - 19:27:08 MET DST
> ja probowalem ale mi sie nie udalo :\\\ za to musialem przez
> tydzien leczyc lapska, wygladaly jakbym napieprzal piescia
> w sciane :-)
A mnie sie udalo :-)))
W czasie kopiowania kilkuset mega pare razy nim potrzasnalem i postukalem o
stol. Skubany trzymal sie dosc dlugo.
Glowica tracila pozycje a potem wracala i chodzil dalej bez zarzutu. Za
ktoryms razem juz nie mogla trafic. Format i pokazal troche badow :-))) Dysk
juz wczesniej wydawal dziwne dzwieki a chcialem przyspieszyc czas rozpadu
zeby ktoregos dnia nie obudzic sie z reka w nocniku.
Pozdro
Dexter
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:30:58 MET DST