Autor: Gregorek (Gregorek_at_skrzynka.pl)
Data: Thu 26 Jul 2001 - 11:05:29 MET DST
Witam!
Radku, przecież Ty umiesz kulturalnie upominnieć "niesfornych" i taka forma
jest właściwa, nikt jej nigdy nie krytykował.
Sądzę, że Maciek, czytając kolejny post, gdzie po cytacie idą tylko trzy
literki NTG (luba same literki) i ten sam podpis doznał stanu silnego
zdenerwowania i tym można tłumaczyć pewne "obniżenie" poziomu dyskusji i
zejście do wycieczek osobistych, bo nie była to chyba celowa prowokacja.
Istnieje pewna sprzeczność w takiej postawie: jeżeli zakładamy, że
"niesforny" gość nie jest zorientowany dostatecznie w netykiecie, to skąd
przypuszczenie, że zrozumie ten skrót: NTG?
Poza tym jest to pójście na łatwiznę, bo jeśli już stwierdzimy, że ktoś
zabłądził do logiczne jest pozbycie się go poprzez wskazanie innej drogi,
nieprawdaż? No, ale to wymaga odrobiny wysiłku.
Radku, Windows jest jak zaraza, obecny jest wszędzie i nic się na to nie
poradzi. Trzeba się z tym pogodzić, choć Don Kichot to był gość konsekwentny
mimo wszystko.
Jeśliby cokolwiek, co napisałem, zostalo odczytane jako krytyka Radka
Sokoła, to oświadczam wszem i wobec, że to zostalo odczytane źle.
Z wyrazami szacunku.
Gregorek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:30:55 MET DST