Re: Duże podwyżki cen

Autor: Tomasz Radko (trad_at_poczta.interia.pl)
Data: Mon 16 Jul 2001 - 15:21:39 MET DST


Krzysiek napisał(a):
>
> "Tomasz Radko" <trad_at_poczta.interia.pl> wrote in message
> news:3B4ED882.540D26E6_at_poczta.interia.pl...
>
> > Post pełen rzeczowych argumentów i krytycznej analizy. Chyba mnie
> > przekonałeś.
>
> ehhhh.......
> nie wiem czy wiesz ale krajowi przedsiebiorcy i eksporterzy od
> dawna narzekaja na warunki w jakich musza pracowac i ostrzegali
> ze mocny zloty oraz wysokie stopy procentowe spowoduja w koncu
> zalamanie sie eksportu gdyz przez utrzymywanie wysokich stop
> procentowych obniza ich konkurencyjnosc na rynkach zagranicznych.

Zaopomniałeś dodać, że przez cały ten czas eksport wzrastał. A zbójeckim
prawem eksportera jest narzekać na przewartościowaną złotówkę. Bo każda
jej dewaluacja to dla niego dodatkowe zyski.

> Jak bys czytal gazety to moze bys zauwazyl ze od dawna drastycznie
> spadaja wszystkie wskazniki ekonomiczne oraz rosnie bezrobocie.

Drastycznie? Tzn? Wszystkie? A od kiedy spadek inflacji jest czymś złym?

> Zauwazyl bys rowniez ze wszyscy analitycy zgodnie stwierdzili ze
> sytuacja w jakiej sie znajdujemy jest zagrozeniem dal gospodarki i
> moze grozic gwaltownym zalamaniem i kryzysem walutowym.

Wszyscy analitycy, gwałtowne załamanie, kryzys - duże slowa, zero
faktów.

> Moglo sie stac tak gdyz wysoka wartosc zlotego nie miala
> pokrycia w kondycji polskiej gospodarki co bylo duzym zagrozeniem
> dal firmy wysylajacych swe produkty czy usugi na eksport.

Nie miała pokrycia - a konkretnie? Wreszcie: dlaczego w takim razie
zlotówka trzymała się mocno? Spisek masonów i imperialistów ze zgniłego
Zachodu?

> Poza tym biorac na logike gdzie na swiecie rosnie bezrobocie, spada popyt
> wewnetrzny, nie spada inflacja, stopy kredytu maja absurdalny poziom,
> rosnie zadluzenie panstwa, slabnie gospodarka oraz bankrutuja male firmy
> a jedynie waluta narodowa rosnie w potege no zgadnij jaki kraj
> ma taka chora gospodarke i dzieki komu....
> Nie chcialo mi sie tego wszytkiego pisac ale skoro chciales rzeczowych
> argumetow i krytycznej analizy to masz proponuje rozniez
> poczytac troche gazety

Odpowiem w Twoim stylu:

Jak to się stało, że złotówka w ciągu 2-3 dni spadła o około 8%? Jakie
to nowe informacje ekonomiczne były impulsem do tak gwałtownego ruchu?
Gdybyś czytał jakieś gazety (poza Trybuną i Nie) to być może
zauważyłbyś, że wszyscy analitycy przypisują tę zasługę wypowiedzi p.
Millera. Na psychologiczne przyczyny takiego spadku kursu wskazuje
również fakt, że wystarczyła informacja o projekcie zmian budżetu
(bardzo kiepskim, ze znacznym powiększeniem deficytu i brakiem konkretów
w kwestii cięć wydatków), aby sytuacja się uspokoiła a złotówka zaczęła
powoli odzyskiwac utracony teren.

A prawdziwy spadek to zobaczysz dopierow tedy, gdy do budżetowych
konfitur dobiorą się Twoi idole z LSD ;-)

pzdr

TRad



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:28:31 MET DST