Re: Serwis produktów SONY - paranoia

Autor: krzyss (q_at_kill.pl)
Data: Thu 12 Jul 2001 - 20:38:55 MET DST


> Czesc
> mam taki problem
> niedawno oddalem prawie nowiutki (8 miesiecy) monitor Sony do naprawy
> oprocz tego ze brak bylo zasilania to wsio bylo w porzadku
> po powrocie z naprawy stwierdzilem ze kineskop w monitorze jest porysowany
> brak zbieznosci kolorow i wygladal jakby przeszedl przez jakies pieklo
> po interwencji w serwisach panowie i panie zbywaly mnie ze monitor dotarl
do
> nih w takim stanie . ludzie przeciesz nikt sobie sam nie rysuje kineskopu
..
>
> jesli mozecie mi poradzic gdzie mam sie zwrocic lub co zrobic bede bardzo
> wdzieczny
>
> Nadmienie tylko ze Centrum Serwisowe SONY stwierdzilo ze ich nie
interesuja
> takie sprawy i zeby dochodzic w serwisie ktory to naprawial
> no wiec ciekawe czym ta firma sie w koncu zajmuje jak nie nadzorem nad
> swoimi autoryzowanymi serwisami.
>
> moze ktos byl w podobnej sytuacji i znalazl jakies rozwiazanie
>
> prosze potraktowac ten post jako bardzo powazny bo chyba nikt z was nie
> chcialby dostac z serwisu monitora ktory nie nadaje sie do uzytku
>
>
> pozdrawiam
> ZeTh^

Witaj ZeTh^ :)

Hmm tak sobie to czytam juz drugi raz.. i sie martwie..
Jest jeden zasadniczy problem zdaje sie ze podpisales odbior monitora a
zarazem zaakceptowales jego naprawe.
Ale nie jest chyba jeszcze sprawa beznadziejna. Idz z monitorem tam gdzie go
oddales do naprawy i zazadaj wymiany lub usuniecia skutkow ubocznych
naprawy. Nie daj sobie wcisnac glodnych kawalkow ze to nie ich wina itp. bo
to do nich oddales monitor do naprawy i to oni za niego ponosili pelna
odpowiedzialnosc.
Jezeli beda cie probowali spuscic z woda to powiedz ze wystapisz do
federacji spraw konsumentow i ze napiszesz do wszystkich znanych ci
czasopism komputerowych ( a one lubia umieszczanie takich skarg na serwisy
roznych firm ) o tym jak cie potraktowano oraz w jakim stanie dostales
monitor po naprawie. Ze swojej strony moge sie postarac ( nie wiem czy cos z
tego wyjdzie ) o umieszczenie twojej oficjalnej skargi na serwis SONY, na
kilku bardzo popularnych stronach WWW o sprzecie..
Jest jeszcze jedna metoda (tylko to bedzie trwalo) mozesz napisac oficjalne
zarzalenie do: Serwisu SONY POLSKA, oraz Serwisu Sony na Europe (jego adres
jest na karcie gwarancyjnej tej wieloswiatowej)
Niestety nie wiem co z tego wyjdzie ale do stracenia nie masz juz w tej
chwili nic.
Z wlasnego doswiadczenia jednak wiem (moj Sony 210EST tez byl w naprawie)
ze postraszenie ludzi pracujacych w serwisie Sony Federacja praw
Konsumentow, sporo daje a mianowicie moj monitor mial wade fabryczna
(jasniejszy pas rzez srodek ekranu) i jadac na 2 tygodnie na wakacje
(monitor juz mial 6 miesiecy) postanowilem go oddac wreszcie do naprawy
oddalem i pojechalem na 16 dni na wakacje, Wrocilem i sobie dzwonie...
"Prosze pana to napewno jeszcze potrwa tydzien" a ja na to jak to mozliwe a
pani mi mowi " bo my mamy 14 dni na naprawe a monitor jest jeszcze w
poznaniu i nie wiemy czy jest juz gotowy" a ja na to ze za 4 dni mija 14 dni
roboczych i ze spodziewam sie ze monitor bedzie do odebrania u pansta w
salonie napraw za te 4 dni a jak nie to ze wezme sobie monitor zastepczy, a
kosztami obarcze Serwis SONY polska z tytulu niewywiazania sie z umowy
gwarancyjnej a monitor jest mi potrzebny jako narzedzie pracy. Powiedzialem
pani tez ze nie omieszkam powiadomic Federacje Praw Konsumenta oraz magazyny
komputerowe jak sa rozpatrywane reklamacje produktow tak szanowanej firmy
jaka jest SONY. O dziwo w moim przypadku (pani wczesniej wziela odemnie
numer telefonu) 13 dnia roboczego naprawy okolo godziny 10:00 zadzwonila do
mnie pani ze monitor jest juz do odebrania sprawny.
Bede trzymal za ciebie kciuki mam nadzieje ze ci sie uda i ze wymienia ci
monitor ( w tym przypadku to juz chyba tylko na nowy) A ty piszac skarge
musisz sie wczesniej przygotowac, poszukaj w sieci wszystkiego co tyczy sie
gwarancji oraz praw konsumenta.

Pozdrawiam i zycze udanej i mam nadzieje pomyslnie zakonczonej walki z
serwisem
( i pamietaj co cie obchodzi kto go porysowal ty do punktu oddakes monitor
nieporysowany i taki powinienes odebrac z tego samego punktu)

krzyss vel Qkill

-- Good Luck --



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:27:33 MET DST