Re: Bad sector - czy naprawiać, co ze swapem

Autor: raku (raku_at_prz-rzeszow.pl)
Data: Wed 04 Jul 2001 - 23:51:17 MET DST


> > a nie lepiej potestowac uzycie swapa i na podstawie wynikow obserwacji
> > ustawic optymalna wartosc? (ktos cos kiedys pisal o tym)
>
> Nie wiem czy to ma sens bo:
>
> a) sprobuj to zrobic kiedy masz NT + SQL server - zycze powodzenia
> b) staly swap nie jest pofragmentowany = lepsza wydajnosc zarowno swapa
jak
> i przy czytaniu z obszarow w okolicy swapa .
> c) Zdarza sie ze nie moge wylaczyc komputera przez tydzien - niektore
> programy zostawiaja cos tam w swapie mimo ze zostaly zakonczone. Kumulacja
> smiecia moze calkiem zapchac swap .
> d) Dyski twarde sa obecnie tanie jak barszcz .

a moim zdaniem ma - zostaw kompa z tym wszystkim przez tydzien i loguj
uzycie swapa - moze sie okazac, ze nie potrzebujesz 700MB, tylko 450
wiem, ze hdd sa tanie, ale ja mam dysk 9GB, zapchany w 99% i ze stypendium
130zl (trzymajcie sie z dala od PRz), ktore wlasnie mi sie skonczylo nie
zdolalem uzbierac kasy na nowy dysk.
"punkt widzenia zalezy od rodzaju siedzenia" - mysle ze czesc osob bedzie w
twojej sytuacji (dokupi dysk, zwiekszy swapa) a czesc w mojej (liczy sie
kazdy MB)

raku



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:24:38 MET DST