Autor: Marta Kellerman (kellerman_at_interia.pl)
Data: Wed 04 Jul 2001 - 10:40:13 MET DST
Witam,
Mam problem - boje sie ze efekt wielu miesiecy pracy moze pojsc na
marne. Backupu oczywiscie nie mam :)
Chodzi o win95 - po przejechaniu jednej partycji ScanDiskiem okazalo
sie ze czesc folderow zniknela :((.
Kilka folderow mialam ponazywane "_nazwa" - i te 'wyparowaly' przede
wszystkim, ale kilka innych tez przestalo byc widzianych :(
Mam nadzieje ze nie zniknely bezpowrotnie - cala partycja ma 2 giga,
foldery ktore sie ostaly zawieraja ok 500 mega a eksplorator windows
pokazuje ze na dysku jest ok 100 mega wolnego.
Wynika z tego ze widzi dane ktore dla mnie sa niewidzialne czyli
skromne 1.4 giga :)
Czy znacie jakas dobra aplikacje ktora pozwala na odzyskanie lub
odczytanie tej 'ciemnej materii' jaka jest 1.4 giga waznych wynikow?
Wiem ze istnieja jakies programy ktore automagicznie potrafia
odtworzyc nawet skasowane pliki - mam nadzieje ze w tym wypadku nie
bedzie potrzeba stosowania zadnyc cudow - dane gdzies w koncu sa :)
Prawie od razu zorientowalam sie ze cos jest nie tak - nie zrobilam
zadnej defragmentacji dysku, nic nie zapisuje na tej partycji zeby nie
pogorszyc sprawy.
Bardzo prosze o pomoc
Marta Kellerman
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:24:30 MET DST