Re: Celeron 800 Mhz-Jaka temperatura ?

Autor: Witold Wilk (maniack_at_tychy.com)
Data: Fri 11 May 2001 - 22:25:03 MET DST


Niejaki(a) PhoeniX <najbergg_at_kki.net.pl> w grupie pl.comp.pecet doznal
olsnienia i napisal:
> > Kochany... one nadal sie kreci z praktycznie ta sama predkoscia :)
>
> To po co te diody ? :->

jest ciut ciszej ;) ale nadal za malo ;)

> > zmniejszylem mu zasilanie z 12V do 10,5V dopiero, ten w zasilaku to na
> > 6,6V chodzi i nadal dopiepsza powietrzem zdrowo... :)
>
> To jak w końcu spowalniałes go czy nie bo już się pogubiłem ? :-)

tzw. ten na procu chodzi na 10,5V miast 12V i chodzi slabiutko. A ten w
zasilaku nadal ma wydmuch jak z wentylatora pokojowego podczas gdy
chodzi na 6,6V (na 5,9V bardzo slabiutko juz dmuchal - jakies 50% straty
wydajnosci, a dzwiek ten sam, a na 5,2V nie ruszal juz).

Mam nadzieje, ze zrozumiales ;)

> Zreszta nieważne...

Trza bylo na poczatku napisac ;) bym sie nei meczyl ;>

> > Pozatym co to za wentyalator, ktory cały czas odkad go mam generuje taki
> > chamski, metaliczny dŸwięk? :)
>
> Głosny :-)

nie - wkurwiajacy ;)

do tego te chamy ze sklepu, gdzie kompa kupilem twierdza, ze musze proca
u nich zostawic na jakis dzien, bo ma plombe jak stad do mozambiq.
mniejsza o to, ze sam moge to na socket na przejsciowce (tz. nowy
radiator i wentyl) u nich zalozyc, a oni tylko plombe zakladaja ;) co za
chamy ;)))

-- 
|__Witold "ManiacK" Wilk <maniack_at_tychy.com>_______+48607397423__|
|__txt by: MGB - pl.comp.pecet "Mi (...) padl Asus A7V, zepsula__|
|____sie lodowka, pogryzl mnie spokojny dotad karaluch (...)_____|
|___skonczylo sie piwo, jestem glodny, chyab CIH zaatakowal ;>"__|


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:02:24 MET DST