Re: Chyba juz nie lubie abita...

Autor: Raffa (rafalw_at_interia.pl)
Data: Wed 21 Mar 2001 - 11:23:06 MET


Użytkownik kraviec <jarekk_at_datasoft.com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:999pbs$ahj$1_at_szmaragd.futuro.pl...
> a czy sa jakies widoczne slady uszkodzenia karty ? jesli nie to ja bym
> reklamowal, co z tego ze dzialala u nich, przeciez ma dzialac u
> ciebie,przeciez przyniosles karte do domu, zrobiles wszystko zgodnie z
> instrukcja obslugi jesli taka byla, i co nie dziala, prawdopodobnie
wadliwa
> seria towaru:)), a sposobu na udowodnienie ze to wina twego sprzetu nie
ma,
> jesli podkeslam jeszcze raz nie ma widocznych uszkodzen, co wiecej przy
> trzeciej reklamacji tego samego urzadzenia masz prawo do zwrotu keszu od
> reki :) wal jak w dym do sklepu i wymieniaj
>
dokładnie TAK - do sklepu i oddawanko karty a swojądrogą to Abitowi też bym
się przyjrzał !



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:42:34 MET DST