Autor: Artur Gawryszczak (gawrysz_at_camk.edu.pl)
Data: Wed 14 Mar 2001 - 14:04:21 MET
falcontm_at_poczta.onet.pl wrote:
> Mianowicie:
> Czy FAT 32 polozony na starym dysku 540 lub 850 MB pracujacym wylacznie
> w trybie PIO MODE 3 albo PIO MODE 4 podlaczonym do zwyklego kontrolera
> BUS MASTER (nie UDMA)moze powodowac jakies nieoczekiwane bledy systemowe
> lub zwisy, albo co gorsza skrzyzowania plikow lub zagubione klastry?
Rozdziel sprzętowy tryb pracy dysku od używanego systemu plików. (FS)
Jeżeli dysk w którymś tam trybie pracy (PIOx, DMA lub nie, jeśli DMA to
jeszcze UDMA któryśtam, lub nie, multisektor ileśtam, itp rzeczy, które
można pod linuxem ustawiać hdparmem) przekłamuje, to będzie to robił pod
każdym systemem plików. Inną rzeczą jest wrażliwość danego FS na błędy -
na jednym łatwiej i więcej się daje naprawić, na innym nie. Pozostają
jeszcze przekłamania w danych w plikach.
> Czy ten sam dysk podlaczony do kontrolera UDMA ma te same ograniczenia
> co w pytaniu powyzej?
Owszem przy DMA, tym bardziej przy UDMA jest większa szansa, że dysk
zacznie przekłamywać. Np przy podwyższonej przesadnie magistrali linux u
mnie wyłączał DMA i nie było błędów, a Win od razu zaczął reperować coś,
co niby było zepsute :( oczywiście jeszcze nie było tylko się źle czytało
...
> Oraz czy takie same dyski - jeden na FAT 16 , drugi na FAT 32 podlaczone
> do tego samego kontrolera, kazdy na osobnym kanale beda mialy roznice w
> fizycznym transferze?
To jest kwestia zastosowanych algorytmów obsługi FS, ale generalnie FAT32
wymaga większego transferu danych systemowych (większa tablica FAT, w
której trzeba wyszukiwać miejsce), więc jest wolniejszy. Zwłaszcza, jak
ktoś się pobawi i ustawi np klastry na 1kB :)
--
Artur Gawryszczak
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:39:45 MET DST