Re: TX, VX i inne ...

Autor: Krzywarp (krzywarp_at_yoyo.pl)
Data: Mon 12 Mar 2001 - 10:21:07 MET


> Wiesz - te plyty to w swojej klasie nie maja sobie rownych.

Za to następca BH6 - BE6 chyba jest w swojej klasie jedną z
najgorszych. Używam takowej w pracy i, pomimo najszczerszych chęci
(aktualizowałem już BIOS płyty oraz kontrolera HPT366), nie udaje mi się
zmusić jej do normalnej pracy. Odczyt i zapis z dysku i na dysk (Quantum
Fireball CX1 10,2 GB) tak obciąża procesor, że nie można w tym czasie
nic innego zrobić. Programy uruchamiają się niemożebnie wolno, system
(Win 98 SE) prawie przez cały czas wali po dysku, na dodatek zdarzają
się takie dni, gdzie kilka zwieszek to normalka. Tak samo się dzieje,
gdy dysk pracuje na HPT366, jak i na standardowym kontrolerze z
southbridge BXa. Poprzednio w domu używałem starszego dysku (Seagate 8,4
GB) na płycie z VIA VPX, tyle samo RAMu (64 MB), VPX wspierał tylko
ATA33 i śmiem twierdzić, że tamta płyta (ZIDA TX98-3D) była o niebo
lepsza w swojej klasie, niż Abit BE6 w swojej. Mimo dużo wolniejszego
procesora (Cyrix MII 300, na Abicie Celeron 466), komfort pracy był
nieporównywalnie większy.
Zresztą moje nie najlepsze (bardzo łagodnie powiedziane) zdanie o
Abitach zdaje się potwierdzać AMD, który wycofał wszystkie płyty Abita z
grona płyt rekomendowanych pod swoje procesory.
pozdrawiam
Krzysiek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:39:06 MET DST